tag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post5613998309547616289..comments2024-03-28T15:41:23.696+01:00Comments on Świętokrzyskie Włóczęgi : Raźnym krokiem na Szczytniak i dalejAniahttp://www.blogger.com/profile/11551928921058104183noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post-8063058531070560672016-09-09T18:15:54.465+02:002016-09-09T18:15:54.465+02:00Masz rację. Ja bym to ujęła jeszcze bardziej gorzk...Masz rację. Ja bym to ujęła jeszcze bardziej gorzko - przybywa szlaków, ubywa turystów. Aniahttps://www.blogger.com/profile/11551928921058104183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post-49873187403512644492016-09-09T16:18:39.332+02:002016-09-09T16:18:39.332+02:00Chodzący szlakami świętokrzyskimi często czuje się...Chodzący szlakami świętokrzyskimi często czuje się ja dinozaur czy lepiej... pustelnik. :-). Ostatnio szedłem pewnym szlakiem 12 godzin. Nie licząc wsi spotkałem jednego grzybiarza oraz gajowego. Turyści to tylko na Łysicy...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02055592974745416220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post-32979638862750627582016-08-27T20:16:50.164+02:002016-08-27T20:16:50.164+02:00U nas są 4 gołoborza, ale tylko to jedno dostępne ...U nas są 4 gołoborza, ale tylko to jedno dostępne do chodzenia. Na Łysicy też w gruncie rzeczy można wejść na gołoborze, bo nie jest zagrodzone, ale tam są dużo większe skały i mało kto się zapuszcza dalej niż na sam początek.<br />Grzybów wszędzie dużo, ale mnie to nie dotyczy, ja ich po prostu nie zauważam. Koledzy mnie wołają do zadęcia, jak coś znajdą. Aniahttps://www.blogger.com/profile/11551928921058104183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post-71633808149319198462016-08-27T19:37:03.982+02:002016-08-27T19:37:03.982+02:00Gołoborzy rzeczywiście poza górami Świętokrzyskimi...Gołoborzy rzeczywiście poza górami Świętokrzyskimi to mało jest, w Bieszczadach jest jedno chronione rezerwatem ale nie pamiętam w tej chwili jak sie nazywa :( A co do grzybów to jest ich teraz dużo, trzeba pozbierać trochę i ususzyć na wigilię :) Pozdrawiamy :) Kasia Skórahttps://www.blogger.com/profile/03987592691559917145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post-11825106282290389872016-08-26T20:50:52.487+02:002016-08-26T20:50:52.487+02:00Czekam na relację, a zwłaszcza łapę dinozaura.
Ka...Czekam na relację, a zwłaszcza łapę dinozaura. <br />Kanie lepiej zostawić na miejscu. Nigdy nie wiadomo, czy to one na pewno. Aniahttps://www.blogger.com/profile/11551928921058104183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2596528502749550142.post-66481805775451881572016-08-26T19:32:43.591+02:002016-08-26T19:32:43.591+02:00Barwnie i ciekawie. Nawet się poniekąd zazębia cho...Barwnie i ciekawie. Nawet się poniekąd zazębia choć tylko wirtualnie z naszymi przygodami,bo my wczoraj także u Jelenia,tyle że białego z Iwkowej. A że szlaku po Brzance mamy zdjęcia np. łapy dinozaura odciśniętej na korze ;)<br />Oczywiście wszystko będzie u mnie na blogu... kiedyś...<br /><br />Gołoborzy to jednak Wam zazdroszczę, bo tego u nas nie znajdziesz.<br />Ps. borowików też przywiozłem z Iwkowej kilka i to wcale nie szukając a były jeszcze kanie, ale nie miałem gdzie trzymać. makromanhttps://www.blogger.com/profile/15916446648590574718noreply@blogger.com