No
nie. I już. A dlaczego? No, choćby dlatego, że ktoś z tej rzeki (czytaj trasy
wycieczkowej) śnieg usunął. I już ona inna się robi.
Gdzież są te niegdysiejsze śniegi?
A
teraz dowody przysłane mi przez Janka. Czyli zdjęcia z trasy, na której nie
byłam. Opis robię ze zdjęć i z pamięci, bo trasę troszkę znam.
Staszek
zaplanował start o świcie. Na szczęście dzień słoneczny się okazał, to i ten
świt mniej bolesny niż normalnie.
trudno wytrzymać tyle słońca prosto w oczy
Koledzy
w sile trzech chłopa (tak się chyba drzewiej mówiło) wyruszyli z Dobrej Dróży. Byliśmy tam niedawno ze dwa razy, ale inaczej to teraz
wygląda.
Żarnówka widziana z mostu
i leśne rozlewisko
Maszerowali
potem zielonym szlakiem (tego nie było od pewnego czasu) aż wyszkli na znaną
nam sprzed kilku dni drogę w kierunku Wykusu. Ale jaka ta droga teraz
świetna – śnieg stopniał, to i ślisko już nie jest. Można rozwijać spore tempo.
Jak ich znam, tak właśnie zrobili.
dziarski marsz
śniadaniowe selfie całej ekipy
Z
lasu wyszli we wsi Rataje, czyli porządny asfalt na zakończenie, ale przydrożne
wierzby bez śniegu, to już nie to samo, co zimą.
koniec lasu
kościółek św. Zofii w Ratajach
zabudowania gospodarcze, które nas ciągle intrygują, bo może to jednak pozostałość po dworze...
I
żeby w Wąchocku coś innego pokazać niż ostatnio, proponuję pomnik majora
Ponurego, naszego najbardziej znanego świętokrzyskiego partyzanta.
Jan Piwnik ps. "Ponury" - pomnik na wąchockim rynku
Tyle
opisu i zdjęć.
Zdjęcia, jak wspomniałam, – Janek
Wychodzi na to, że te budynki znajdowały się na terenie Nadleśnictwa Rataje (obecnie siedziba jest bliżej lasu)
OdpowiedzUsuńhttp://hgis.cartomatic.pl/#2339063.086245061,6632233.295836962,15,wig100k,0,100
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
UsuńTyle lat się zastanawialiśmy - wcześniej się trzeba było do tego przyznać, już byśmy wiedzieli. Dziękuje. Mapa naprawdę doskonale to pokazuje.
Na tablecie mapa wyświetla się marnie. Ale jak znam Parlando jest trafieniem w sedno.
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest problem z tą stroną (sprawdziłem na telefonie). Z resztą na komputerze, też bardzo dużo zajmuje menu i obrazek na górze. W każdym razie przesyłam obrazek z aplikacji
Usuńhttps://photos.app.goo.gl/wPsfX8FAACS0zIxL2
Mam nad panami przewagę, bo mój monitor wielki i wszystkie szczegóły mapy widać na ekranie.
UsuńJa tam sobie poprzesuwałam tę mapę i zastanawia mnie pogański cmentarz nad Lubianką. Ciekawe, czy cokolwiek z niego jeszcze da się znaleźć. Ale raczej wątpię.
Już kiedyś szukałem o tym miejscu informacji, ale bez efektu. Teraz znalazłem taki komentarz:
Usuńhttps://wp.tv/mid,402076,page,2,sort,1,box_opinie_szczegoly.html?ticaid=61ab1b#11468660
Faktycznie Pogański Cmentarz jest oznaczony jakby na zboczu południowo-wschodnim góry.
Wzniesienie ma obecnie nazwę Ostre Górki i są tam istotnie 2 szczyty blisko siebie, sporo dołków - jakby pokopalnianych (niektóre wyglądają jak doły rudne). Intrygujące są te informacje o blokach kamiennych, a zwłaszcza info o możliwym stole i siedzeniach. Jakoś wcześniej nie kwapiłem się, żeby sprawdzać te górki, ale teraz chyba nie ma wyjścia:)
Coś takiego jest na Górze Dobrzeszowskiej - stół ofiarny i ołtarz
https://opolczykpl.wordpress.com/2012/03/03/zapomniana-slowianska-swieta-gora-dobrzeszowska/
A tak wyglądają te górki na skanie laserowym
http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?locale=pl&gui=new&sessionID=3676727
Miejsce łatwo dostępne, praktycznie tuż przy drodze p. poż. (przedłużenie Zuzulanki, za skrzyżowaniem z drogą Rataje-Siekierno)
http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?locale=pl&gui=new&sessionID=3676740
Pierwszy szczyt znajduje się jakieś 200 metrów od skrzyżowania, gdzie widać północną odnogę drogi p.poż. na powyższej mapie.
Ten drugi link wyświetla się nie do końca tak jak zamierzałem, czyli 2 warstwy jednocześnie: fotomapa i cieniowanie:)
UsuńMożna to naprawić samodzielnie:
https://i.imgur.com/xgvs7D9.jpg
Trzeba kliknąć kolejno (1) i (2), oraz tam gdzie (3) prawym przyciskiem myszy na pierwszy link i wybrać przeźroczystość (4), następnie ustawić np. 40%
Jeśli chodzi o Ostre Górki, to my tam ciągle łazimy. Zwykle zimą, bo droga jest rewelacyjna, ale o żadnym cmentarzu nic nie wiedziałam, w tej sytuacji trzeba zrobić specjalnie wyprawę dla sprawdzenia tych informacji.
UsuńI będzie tak - pospolita wycieczka z niepospolitym celem. Już mi się ten pomysł podoba.
A, jeszcze o Dobrzeszowskiej, rzadko się tam wybieramy, bo dojazd nie najprostszy, ale byliśmy tam kilka razy, ostatnio w 2013, kamienne pozostałości, jakby ołtarze widać nieźle, jest moc. Niesamowite miejsce.
UsuńFajna trasa...
OdpowiedzUsuńAutorska Stacha.
Usuń