W środę
nasza grupka wędrowała pod wodzą Janka z Wąchocka do wsi Mostki. Krokomierz wyliczył
długość trasy na 17 kilometrów. Pogoda niezbyt sprzyjała fotografowaniu, bo
było pochmurno, ale deszcz nie padał.
Zaczęli wędrówkę
wcześnie rano w Wąchocku.
tama na Kamiennej
pałac Schoenberga zarasta coraz bardziej
Kolejnym
ważnym miejscem na trasie była Polana Langiewicza.
Janek zrezygnował
z odwiedzenia Wykusu, bo jednak mogło zacząć padać. Zarządził postój w
pobliżu dwóch pomników przyrody – skałek Cygańska Kapa i Biały Kamień.
Cygańska Kapa
pod okapem
Biały Kamień
buszujący wśród skał
Wycieczka
zakończyła się w Mostkach, gdzie już jesień.
zalew w Mostkach
jesienne drzewa w otoczeniu dworku
Zdjęcia – Janek
Ekipa nie do zdarcia...
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńŁadna trasa!
OdpowiedzUsuńW dodatku dobra na każdą pogodę i porę roku.
Usuń