Wyobraźcie
sobie, że gdzieś w polu zimą gubicie szkło progresywne z waszych ulubionych okularów (to była ta wycieczka). Szukacie
go, szukacie. I nic. Pora do optyka zamówić nowe szkło lub nowe okulary.
Tak robi
większość, ale są tacy, co się przyczają, odczekają aż śnieg stopnieje i wrócą
na to pole. Nie wierzycie? A jednak…
Oficjalnie
to się nazywa „pokażemy Eli nasze ulubione wąwozy w Chmielowie”. I faktycznie –
pokazujemy.
Maszerujemy
znów z Boksyckiej przez Chmielów. Zaglądamy nad Kamienną, potem oprowadzamy
koleżankę po wąwozie Biała Droga.
Chmielów - Kamienna na przedwiośniu