sobota, 21 stycznia 2017

Powstańczy Chrystus

Kilka lat temu przeczytałam w „Echu Dnia” artykuł Teresy Krąż „Powstańczy Chrystus”*, w którym autorka opowiada o ciekawych figurach ukrzyżowanego Chrystusa, jakie można spotkać w naszym regionie. 
Artykuł zainspirował mnie do poszukiwania krzyży z taką figurą Chrystusa. Sporo ich już spotkaliśmy na trasach naszych wędrówek. I o nich napis dzisiaj.
 
Najczęściej ukrzyżowany Chrystus ma głowę opuszczoną na prawe ramię lub zwieszoną w dół. Zdarza się jednak spotkać „odwróconego” Chrystusa z głową zwisającą na lewe ramię.  I o takiej figurze opowiada artykuł. Ma ona nie tylko ów „błąd”, jej charakterystyczny wygląd nie pozwoli pomylić jej z innymi. Postać Jezusa jest bowiem mocno wydłużona, wyraźnie umięśniona i wygięta w charakterystyczny sposób.

charakterystyczna figura Chrystusa (tu z Kielc)
 
Włosy układają się w loki, a biodra przepasuje tkanina, która sprawia wrażenie rozwianej na wietrze. Większość tych figur nie ma korony cierniowej, choć zdarzają się i niewielkie korony o mocno wygiętych cierniach, przypominających raczej promienie słoneczne. 

krzyż w Dąbrówce przy zalewie Umer z widoczną promienista korona cierniową (a może aureolą?)

figura z podobną koroną dodatkowo nad wizerunkiem Ukrzyżowanego promienna gloria
  
Stan poszczególnych figur jest bardzo zróżnicowany w zależności od gustu osób dbających o ich wygląd. Najczęściej są pomalowane jednolitą farbą – w większości przypadków srebrną, choć czasem trafiamy na złotego Ukrzyżowanego. 

"złota" figura w Bodzentynie

inny odcień złota na figurze w Górkach Szczukowskich 

kolorowa figura w Jaronowicach  

krzyż w Broniowie

i w Pępicach
 
Większość spotkanych przez nas tego typu wizerunków pojawia się na przydrożnych krzyżach, choć są i wyjątki. Spotykamy je czasem w ogródkach lub na placach kościelnych. Na dębie Bartku umieszczono aż dwie tego typu figury – jedną dużą, druga jest dużo mniejsza i bardziej zniszczona. Jedną odkryliśmy w przedsionku kościoła w Borkowicach. 

Chrystus na pniu dębu Bartek 

Dąbrowa - krzyż prawie zupełnie ukryty w ogrodzie

kościół w Borkowicach  

Ciekawą sytuaczaobserwowałam w Tumlinie, gdzie udało nam się zobaczyć 4 tego typu figury.  

  
krzyż przy kościele w Tumlinie 

 
przedsionek kościoła

kaplica przedpogrzebowa

Droga Krzyżowa na wzgórzu parafialnym
   
Wiele znalezionych przez nas tego typu krzyży już pokazywałam na blogu, ale chcę zebrać w jednym miejscu te i znalezione wcześniej. Wiem, że jest ich więcej. Czasem widzimy tego typu krzyż z okien busa i nie ma możliwości zrobienia zdjęcia. Niekiedy udaje się za jakiś czas wrócić w to miejsce i udokumentować „znalezisko”.
O innych czytałam we wspomnianym artykule, a jeszcze inne po prostu nagle się przed nami wyłaniają i tak kolekcja się powiększa.
Stąd apel do wszystkich, którzy zobaczą taki krzyż: wyślijcie wiadomość w komentarzu lub w formularzu kontaktowym! 

Jastrzębia Fabryczna 

Wolica (niestety, domu nie udało się usunąć z kadru) 

Miedziana Góra
  
Ale nie wyjaśniłam, skąd nazwa „Powstańczy Chrystus”. Otóż jest to opinia kieleckiego regionalisty pana Jerzego Fijałkowskiego, który podaje ją jako opowieść przekazywaną w jego rodzinie z pokolenia na pokolenie: „W odwecie za powstanie styczniowe 1863 roku car, stłumiwszy nasz zryw narodowy, wprowadził na ziemiach polskich terror. (…) Byli powstańcy w obawie o swoje życie musieli skryć się w głębokiej konspiracji. Jednak zakaz mówienia o tym, co zdarzyło się pomiędzy 22 stycznia 1863 roku a późną jesienią 1864 roku, nie na wiele się zdał. Przyszedł moment, gdy powstańcy zapragnęli uwiecznić swoje dzieło. Nie mogli tego zrobić oficjalnie, spełnili więc swoją misję w sposób tajny. Jako tajny znak wymyślili sobie pana Jezusa z głową na lewym ramieniu.*” Pan Fijałkowski dodaje, że jego zdaniem „powstańcy mieli jedną matrycę figury, która to matryca krążyła po różnych odlewniach*”.  I zapewne dlatego jest tych figur dosyć dużo. 

Kielce - krzyż znaleziony przez pana Fijałkowskiego
 
Innym „kolekcjonerem” tego typu figur jest pan Józef Kołaczek z Fałkowa, który w czasie publikacji artykułu  miał  ich znalezionych 16 (a może teraz już więcej). Większości z tych, o których on opowiada, nie udało nam się jeszcze spotkać. Będzie więc czego szukać na kolejnych wycieczkach.

Fałków - figura na tutejszym cmentarzu przy grobie rodziny Jakubowskich
 
Jest rok 2023. Pora na sprostowanie. 
Będąc w Opocznie spotkałam grób Józefy z Sieroszewskich Lochman, która zmarła 22 stycznia 1854 roku, czyli na kilka lat przed powstaniem styczniowym. Krzyż na jej nagrobku ma figurę "odwróconego" Chrystusa. 


Zmarła na pewno  nie miała nic wspólnego z powstaniem styczniowym. Daje mi to do myślenia. Przypuszczam, że jednak pan Fijałkowski, a za nim ja i potem wielu czytelników bloga uległo sugestii, która nie musi być prawdziwa. Bez wątpienia opisywany tu typ figury był znany i stosowany przed rokiem 1863. Czy później był jakimś znakiem powstańców, trudno powiedzieć. Może to jedynie opowieść, a może ma w sobie ziarnko prawdy. Nie mnie osądzać, nie jestem historykiem. 
Nie usuwam tego wpisu, bo wiem, że narobił sporo zamieszania i są ludzie, którzy, tak jak ja, poszukują tego typu figury.  A może kiedyś przeczyta go historyk, który rzuci światło na tę historię. 

*artykuł ukazał się w styczniu 2008 roku w związku ze 145 rocznicą wybuchu powstania; wszystkie cytaty z tego tekstu

Zdjęcia – Edek i ja

61 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy wpis! Interesujące zagadnienie związane z przydrożnymi krzyżami i figurami Jezusa opisujecie, na naszym terenie nie spotyka się takich...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama jestem zafascynowana tymi figurami. Jak tylko nadarza się okazja, pytam mieszkańców o historię krzyży - na razie nikt nic pewnego nie wie, ale nie tracę nadziei.
      Mam już wyrobiony nawyk przyglądania się każdemu napotkanemu krzyżowi, bo może mieć właśnie tę figurę. I to przynosi efekty - koledzy zwykle nie zauważają, a ja idąc na końcu peletonu mam odkrycie.

      Usuń
  2. Wnikliwa analiza... i dokumentacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się będzie powiększać, jak tylko coś nowego spotkam.

      Usuń
  3. Tak łatwo się nie wywiniesz... poproszę o skan tego artykułu.
    Jutro jak tylko odwiozę młodego do szkoły, dymam na Stary Cmentarz na kopiec powstańczy poszukać takich krzyży. W sumie i tak miałem zrobić zdjęcia grobom spoczywających tam powstańców. I przez Ciebie czeka mnie powrót do Iwkowej i poszukiwania takich krzyży w tamtych okolicach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skan zrobię, ale gdzie go wysłać?
      Na blog wkleić? Może stracić czytelność, bo to cała strona w gazecie.
      Napisz do mnie na formularz kontaktowy, to będę mieć Twój adres mailowy i tam wyślę skan. Może tak być?

      Usuń
    2. Poszłam po rozum do głowy i sprawdziłam, czy ten artykuł jest na stronie gazety. Jest! Ma wprawdzie inny tytuł niż w wydaniu papierowym, ale treść ta sama.
      Podaję link http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/art/8347458,chrystus-z-powstanczych-szlakow,id,t.html

      Usuń
    3. Szukałem po tytule i autorce... świetny materiał!!!!
      Ps. jak byś miała więcej, to ja się nie obrażę :-)

      Usuń
    4. Na razie więcej nie mam. I raczej jestem skazana na własne poszukiwania, bo wspomniany w artykule regionalista już nie żyje.

      Usuń
  4. Piękny artykuł, który wzbogacił moją wiedzę. Byliśmy z mężem pod dębem Bartkiem i widzieliśmy figurki, nie przyszło nam do głowy poszukać głębszej filozofii odwróconej głowy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie wiedziałam nic o historii tej figury. Moje zainteresowanie rozwinęło się po przeczytaniu artykułu w gazecie. Od tej pory tropię takie figury w całym naszym regionie.
      W przypadku innych figur Chrystusa z odwróconą głową może chodzić o błąd w wykonaniu formy odlewniczej.

      Usuń
  5. Po tym artykule i ja baczniej przyglądam się figurom Jezusa na krzyżach:) Dziś w końcu natknąłem się bez wątpienia na "Powstańczego Chrystusa":)
    https://goo.gl/photos/9tKQB7fdT1CpQxut7
    w Koryciskach https://goo.gl/maps/fCFQ4jc9ygT2

    Być może ten z Marcinkowa też jet "Powstańczy"?
    https://goo.gl/photos/9U3Nta1zNS6uyexH6
    niestety trochę za mała fotka, żeby zobaczyć szczegóły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Koryciskach jeszcze nie byliśmy, ale figura bez wątpienia tego typu, czyli "powstańczy". Ten z Marcinkowa wydaje się sam (niezależnie od rozmiaru zdjęcia) jakby za mały.Tamte figury są dużo większe, dłuższe i mają inne proporcje w stosunku do krzyża.

      Usuń
    2. W takim razie, jeżeli włóczęga będzie kiedyś wiodła przez Koryciska, to oprócz tego krzyża jest tam także krzyż z daszkiem, który wskazałem na mapce niedawno, młyn (niestety na prywatnej posesji, ale zza płota widać, że jest tam ciekawie) i pusta kapliczka. Dołączę te miejsca do mapki.
      A, jeszcze widziałem tam dziś ciekawą kapliczkę słupową.

      Usuń
    3. No to koniecznie muszę te miejsca zapisać w pamięci na przyszłą trasę. Niech by tylko te burze już odeszły, bo strach zapuszczać się gdzieś dalej od domu...

      Usuń
    4. Ale się ostatnio zaskoczyłem. Miejsce, które odwiedzałem wielokrotnie, a do tej pory nie zwróciłem uwagi na szczyt krzyża, który stoi przy głazie obok kościoła w Bardzicach.
      https://photos.app.goo.gl/MRTrP32mmT3oikpi8
      Ciekawe skąd się tam wziął, ponieważ sam kościół był przeniesiony z Białobrzegów.

      Usuń
    5. Bardzo interesujący trop. I sam kościół ciekawy i piękny. Nigdy tam nie byłam.
      W historii przeniesienia kościoła nie ma wzmianki o przenoszeniu krzyża. Z drugiej strony - to raczej Białobrzegi mają powstańczą kartę w historii. Sytuacja niejasna.
      A przy okazji przejrzałam poprzednie komentarze i naszła mnie refleksja - trzy lata minęło i nie wybraliśmy się do tych miejsc, gdzie można było znaleźć kolejne krzyże. Tak, wybieraliśmy zwykle pod kontem nie tylko obiektu, ale też i łatwości dojazdu. A teraz, to i te kryteria mają mniejsze znaczenie. Pozostają względy bezpieczeństwa.

      Usuń
    6. Kolejne "znaleziska". Wysoka - możliwe, że był już na blogu. Wy na pewno na tym cmentarzu byliście. Zdążyłem zauważyć kątem oka, więc tylko link do google maps
      https://goo.gl/maps/PVfvvqdAxYRmkRBD8

      Wcześniej natomiast napotkałem tę figurę w Hucisku (tym koło Ruskiego Brodu)
      https://photos.app.goo.gl/6u9evJwdG7BaoWWMA
      https://goo.gl/maps/VR2q89gCpT249Za57

      Usuń
    7. Oba znaleziska są dla mnie nowością. Brawo!
      Okazuje się, że jest to popularna figura. Jeszcze się pewnie wiele takich znajdzie. Udanych łowów!

      Usuń
    8. Niedawno wypatrzyłem kolejnego Chrystusa we Włostowie
      https://goo.gl/maps/f8UHxmF5tWjqs4Ak9

      Wiem też o krzyżu w tym miejscu
      https://goo.gl/maps/Cs6ZxwMM3Ss5Zapo6
      https://opencaching.pl/upload/D1E4F400-4EC6-2217-B55D-7E3856907C35.jpg
      (Miejsce tragicznej śmierci Sabina Nowosielskiego)

      Usuń
    9. Fantastyczne odkrycia. Można to będzie kiedyś zebrać w solidny informator. Ze zdjęciami i namiarami. Ja chwilowo jestem uziemiona sytuacją rodziną, ale może kiedyś znów wyruszę na trasy, to wtedy będzie gdzie i po co pojechać.

      Usuń
  6. Ja bym oba uznał za powstańcze ten w Marcinkowie wyraźnie "nie z tego krzyża", tak jak by figurę przeniesiono z innego być może mniejszego drewnianego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba się przekonać naocznie. Nasza grupa raz na jakiś czas zagląda do Marcinkowa. I w gruncie rzeczy się dziwię, że do tej pory tego krzyża nie zauważyłam.

      Usuń
    2. Właśnie sprawdzałem lokalizację i na SV widać, że przy drodze rosła tuja, która zasłaniała krzyż
      https://goo.gl/maps/bDo3MArhXys

      Wracając do Korycisk, to ta wioska jest jeszcze ciekawsza niż myślałem... Szukając tego krzyża z daszkiem mijałem jakieś opuszczone budynki, a w bliskiej odległości samego krzyża wypatrzyłem w zaroślach kolejny - z czerwonej cegły. Okazuje się, że wydobywano tam rudę żelaza!
      http://fotopolska.eu/Koryciska/b78741,Kopalnia_Rudy_Zelaza_Bozy_Dar.html

      Usuń
    3. Oj, coraz ciekawiej się robi.

      Usuń
  7. Cały czas obserwuję krzyże:) Znaleziska z wczoraj: https://photos.app.goo.gl/H7jGRhbXmOJjpTop2 (niestety dopiero w domu zobaczyłem te zdjęcia, aparat w telefonie nie poradził sobie pod słońce:))
    lokalizacja: https://goo.gl/maps/KHdXA2s4XbL2 (niestety nie ma street view)
    oraz drugi:
    https://photos.app.goo.gl/e8QLkv9OEuDFoTI52 - trochę inny, ale symboliczna data 1893 rok, raczej nie pozostawia wątpliwości.
    Lokalizacja https://goo.gl/maps/VX9zPjQ7knN2


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy - bardzo dobry. To ten, drugi nie - inna forma odlewu.

      Usuń
    2. Ja bym nie przekreślał tego drugiego. Moja hipoteza: krzyż postawiony w 30 rocznicę wybuchu powstania, a przy braku matrycy (pewnie mała ich liczba) lub z powodu nietypowego rozmiaru ktoś wykonał mniejszą figurkę z cechami tej znanej.
      To tylko przypuszczenia. Niestety brak źródeł.
      Ale... Kiedyś znalazłem bardzo ciekawe mapki (dobrze, że sobie o nich przypomniałem) http://www.radom.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/152-rocznica-wybuchu-powstania-styczniowego
      - na dole można pobrać mapę bitew oraz mapę miejsc pamięci
      Na obu tych mapach są zaznaczone miejsca nieodległe od Potkanny.

      Usuń
    3. Ciekawa koncepcja. Niestety, nie sprawdzimy. Teraz właściwie nikt nic pewnego o tych krzyżach nie wie.
      Mapki pobieram, przydadzą się. Nie umiem ich zapisać, ale mogę zawsze wejść z Twojego linka w razie potrzeby.

      Usuń
    4. Zapisać można, ale w zależności od przeglądarki może to wyglądać trochę inaczej. Proszę spróbować kliknąć na link z daną mapą prawym przyciskiem myszy/pada i wybrać opcję "zapisz element docelowy jako"/ "zapisz link jako" lub opcję o podobnej nazwie. Powinno się wtedy wyświetlić okienko z pobieraniem tej mapki - wtedy można wybrać gdzie zapisać plik.
      Ewentualnie podobny efekt daje czasami kliknięcie na link rolką myszy.

      Usuń
    5. No nie. To za proste! Poszło jak z płatka.
      Dziękuję.

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  8. A czy znajdziecie coś w lokacji między miejscowosciami Żukowice i Czarkowy (okolice Starego Korczyna)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Starym Korczynie jest mogiła http://powstanie1863.zsi.kielce.pl/index.php?id=s18
      a tutaj https://goo.gl/maps/m3vpz9BxCLn cmentarz z okresu I i II WŚ.
      Znalazłem nawet coś ciekawego, ale tu Czarkowy występuje raz, ale jeszcze przed 1863 rokiem.
      http://sbc.wbp.kielce.pl/Content/20231/Świętokrzyskie%20wydanie%20specjalne.pdf
      Zbyt odległa okolica, by sprawdzić osobiście:) Street View też tam niestety nie ma.

      Usuń
    2. I dla mnie to też odległe okolice. Ale linki ciekawe.

      Usuń
    3. Nie ma sprawy Parlando, krzyż z Czarkowych Ania u mnie rozpoznała jako powstańczy, jeśli byś potrzebował jakiś zdjęć skądś z tamtąd,to i tak będę co najmniej raz jeszcze śmigał do Wiślicy (być może też prowadząc wycieczki rowerowe) więc fotnę co trzeba.

      Usuń
  9. Nagrobka u mnie nje zobaczycie, za to cmentarz legionowy i kwatery z II W.Ś oraz krzyż powstańczy jak najbardziej, wkrótce na blogu... Jak tylko komouter naprawię. Ale skoro był powstaniec to i krzyż jest na miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawiaj ten sprzęt, bo czekam i czekam, a tu ciągle nic nowego.

      Usuń
  10. Ale numer! Jest sobie kapliczka przy trasie dk9, skrzyżowanie do Podsuliszki
    https://goo.gl/maps/vSfAf1wCB8o
    Miejsce mijane już wielokrotnie i od pierwszego razu stan kapliczki mocno się pogorszył. Przystanąłem wczoraj, bo kapliczka trzyma się obecnie ledwo, ledwo. Zaglądam tam, a tam krzyż z Jezusem z głową w lewo. Inny rodzaj figury. Możliwe, że zwykły błąd. Ale ciekawe...
    Nie zauważyłem, że fotka środka była bez flesza https://photos.app.goo.gl/3IEKw9McfnzfBzFs2

    Tutaj zaś Nowe Miasto nad Pilicą. Kątem oka zauważyłem, ale się nie zatrzymywałem na fotkę. Na tabliczce był rok 1894 chyba. Podobny casus jak w Potkannie (nie wiem, czy dobrze odmieniam:))
    https://goo.gl/maps/kY86gbt1jos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie - odwrócona głowa. Ale forma odlewu inna. Tak czy inaczej - ciekawa.
      Niesamowite jest to, jak się człowiek robi czujny na takie figury, jeśli już raz jedną spotka, to potem nie można przestać. Ja tak mam od paru lat. Koledzy przechodzą obojętnie, a ja krzyczę za nimi, żeby wracali, bo nie zauważyli odwróconej figury Chrystusa.

      Usuń
    2. Inny wzór, ale być może mamy do czynienia z próbą samodzielnego nawiązania do krzyża powstańczego przez osobę która znała go tylko z opisów?

      Usuń
    3. Też tak myślę, zwłaszcza tam, gdzie dodatkowo data może nawiązywać do wydarzeń z Powstania (Nowe Miasto, Potkanna).
      Co do Podsuliszki - na mapie bitew, do której linkowałem wcześniej jest niby kropka w tej okolicy. Z drugiej strony, nie wiem, czy te kropki nie były stawiane symbolicznie, zwłaszcza tam, gdzie bitew było kilka.

      Usuń
    4. Z zainteresowaniem śledzę dyskusję i tylko żałuję, że nie mam już kontaktu z panem z Fałkowa, który "zbiera" od lat ten typ figur. On by nam najwięcej wyjaśnił. We wrześniu, kiedy ruszy rok szkolny spróbuję go namierzyć. Może się uda.

      Usuń
  11. U mnie kolejne znalezisko, tym razem między Gorysławicami a Brzeziem w ciągu drogi 776, współrzędne gps 50.387224 ; 20.693778.
    Zdjęcie na blogu
    http://beskidniknaszlaku.blogspot.com/2018/09/pamietajcie-o-ogrodach.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Mogę prosic o lokalizację bodzentyńskiego Jezusa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znajduje się przy kościele św. Stanisława Biskupa. Wystarczy przejść bramą i zaraz go widać przy kościelnym murze.

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że informacja się przyda i pokażesz go na swoim blogu.

      Usuń
  14. Witam, super ciekawy artykuł, dokładam krzyż znajdujący się na cmentarzu w Ćmińsku.

    OdpowiedzUsuń
  15. O, tam nie byliśmy. Warto zajrzeć i poszukać.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio napotkałem dwa "odwrócone Chrystusy" w okolicach Dębicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Z tej samej formy? Bardzo ciekawe, bo przecież w tamtej okolicy chyba nie było działań powstania styczniowego. To by sugerowało, że historia powstańcza jest raczej naciągana.

      Usuń
    2. Wręcz przeciwnie. Powstańcy z tamtych terenów też się wywodzili. Ustalam co się da, ale to nie proste.

      Usuń
    3. Powstańcy wywodzili się z terenów bardzo rozległych.
      Co do Dębicy, znalazłam film o działaniach powstańczych w tym regionie (https://debica.tv/rok-1863-powstanie-styczniowe-jak-to-sie-zaczelo-w-regionie/). Bitwy tu wprawdzie nie było, ale działalność patriotyczna bardzo aktywna. Biję się w piersi i uzupełniam wiedzę.

      Usuń
    4. Oczywiście Ci z terenów Pogórza Ciężkowickiego szli do powstania przez Tarnów i Dąbrowę Tarnowską, a ludzie z Pogórze Strzyżowskiego przez Dębicę.

      Usuń
    5. W naszym regionie więcej się mówi o walkach, jakoś niespecjalnie się interesowałam tym, skąd przybywali inni, poza miejscowymi, a tych było sporo, walczący.

      Usuń
    6. Zbierz kiedyś ekipę, zrobimy sobie zwiedzanie Starego Cmentarza w Tarnowie pod kątem pochówków powstańczych, potem pojedziemy do Dąbrowy Tarnowskiej szukać śladów ich koncentracji, a potem nad Wisłę i na miejsce które dla wielu było pierwszą i ostatnią bitwą.

      Usuń
    7. Piękna perspektywa, ale ja teraz mam taką sytuację domową, że wyjście powyżej dwóch godzin jest problemem. Tak więc nawet Wąchock jest poza zasięgiem,a co dopiero Tarnów...

      Usuń
    8. Witam, też tropie takie krzyże na powiecie Włoszczowy i okolice znalazłem w Maluszynie przy OSP, Kurzelów koło kościoła , Kluczewsko os. łokietka ( pochowany powstaniec w tym miejscu), Czostków, Leśnica, Ludynia przy cmentarzu wojennym ( pod krzyżem pochowani powstańcy). Wszystkie te miejsca są powiązane z powstańcami i Powstaniem Styczniowym

      Usuń
    9. Dziękuję bardzo za wskazówki. Może kiedyś uda mi się wybrać w te okolice. Dawno już tam nie zaglądaliśmy z grupą. Na wiosnę wypad jak znalazł.

      Usuń