Nie byłam na tej wędrówce, ale dostałam garstkę zdjęć z
jesiennymi widokami na pola Wzdołów. Postanowiłam je zaprezentować na blogu.
Zacznijmy od mglistego poranka. Las i pola jeszcze schowane
w gęstej mgle. Wiadomo jednak, że są. Na pewno za jakiś czas wyjrzą.
No i mgła ustępuje. Pola i kolorowe drzewa już lepiej
widoczne. Na razie wybija się to, co na pierwszym planie.
Przebłyski słońca
dodają życia jesiennym barwom.
pola Wzdołu (po prawej stronie pomnik na miejscu egzekucji dokonanej przez Niemców 11 kwietnia 1943 r. na 20 mieszkańcach wsi)
I wreszcie słońce wyjrzało na dobre. Świat zrobił się radośniejszy i
bardziej kolorowy. Takie jesienne obrazki lubimy najbardziej.
Koniec spaceru. Może jeszcze uda się w tym sezonie spotkać z
taką barwną jesienią.
Zdjęcia – Edek
Na pagórki można zawsze liczyć...
OdpowiedzUsuńZ pagórka ładny widok. I na pagórek też miło spojrzeć.
UsuńFajne zdjęcia. Bardzo lubię te tereny, szczególnie za rozległe panoramy w kierunku Łysogór i genialne pola, na których dwa lata temu mogliśmy poczuć się jak w skansenie i pooglądać konną orkę.
OdpowiedzUsuńEdek od lat specjalizuje się w pejzażach. A tu miał wyjątkowo wdzięczny materiał.
UsuńOstatnią konną orkę widziałam kilka lat temu we Wzdole. Do tego kopanie ziemniaków motyczką i zbieranie do wiklinowego kosza. Nie muszę dodawać, że w obu przypadkach pracowali starzy ludzie.