sobota, 25 lipca 2015

Uszczkniemy odrobinkę tematu szwajcarskich fontann



W ubiegłym roku pisałam o fontannach Drezna. Temat był nie do ogarnięcia. Ale to drobiazg w porównaniu z problemem fontann w Zurychu. Znalazłam w Internecie ich listę – to 29 stron, na których wyliczono ponad 1200 fontann.
W tej sytuacji te kilka sztuk, które przypadkiem znalazło się na mojej drodze potraktujemy jako malutką wprawkę w temacie.
Jedno jest pewne – woda z tych wszystkich fontann nadaje się do picia. To tak samo czysta i wartościowa woda, jak woda z zuryskich kranów. Przeczytałam te informacje na stronie miasta.
Przypuszczam, że podobnie jest w innych miastach, choć tego już nie sprawdzałam.
Pokażę Wam kilka zdjęć zrobionych na ulicach miast, w których byłam. 

Ogólnie rzecz biorąc, szwajcarskie fontanny to raczej krany z wodą, studnie, przy których dawniej spotykały się kobiety przychodzące z wiadrami po wodę. Dlatego wiele fontann to zwykle kolumny z kilkoma odpływami i figurką na szczycie. 

fontanna Herkules w centrum Zurychu

figura wieńcząca inną zuryską fontannę - moim zdaniem Hera  

wodotrysk w Rapperswilu

skromna fontanna w Schwyz  

fontanna w parku Lindenhof w Zurychu

a to miłośnik wody z tej fontanny

Są też fontanny z niższym cokołem i fantazyjną figurką na jego szczycie.

figurka wieńcząca fontannę przy hotelu "Storch" w Zurychu

nimfy symbolizujące cnoty: Prostota, Dobroć, Trzeźwość i Miłość Bliźniego z fontanny przy Skwerze Pestalozziego w Zurychu

Bachus lub Dionizos w St. Gallen   

sokolnik z Lucerny

sprzedawca gęsi też z Lucerny 

pracowite bobasy z Lucerny pompują wodę, która ... 

wypływa z pyska węża 

Nikogo też nie dziwi, że fontannami są posągi świętych.

fontanna z postacią świętego Gawła w St. Gallen

święty Franciszek w Lucernie

Często zdarzają się wodotryski w postaci mis przy murze. Urządzenia proste, a przydatne.


dwie fontanny z Zurychu
 
Nie będę ukrywać, że widziałam i bardzo ozdobne fontanny umieszczone w ważnych miejscach miasta. Najczęściej pojawiają się one na placach, gdzie przewija się wiele osób. 

fontanna przy placu Bürkli w Zurychu

jej fragment

fontanna Broderbrunnen wybudowana w latach 1895/96 w St. Gallen 


jej elementy

 fontanna na rynku w Rapperswilu 


fontanna na skwerze w miejscu połączenia się dwóch rzek Sihl i Limmat w Zurychu

I wreszcie współczesne fontanny – oryginalne dzieła sztuki użytkowej. Tu zwyczajny kranik z wodą prawie niknie w bryle granitu, albo wręcz przeciwnie – woda tryska z fantazją z jeziora lub wielkiej misy. Wydaje mi się, że nie ma na to reguły. 

jedna z fontann w centrum Zurychu

fontanna na placu przed kościołem St. Peter w Zurychu  

fontanna w Lucernie 

wodotrysk na Jeziorze Zuryskim w pobliżu Rapperswilu  

fontanna na placu przed operą w Zurychu
 
I na zakończenie – pożegnalna zuryska "fontanna". Żegnamy Szwajcarię; koniec relacji. Wybaczcie zanudzanie. I weźcie pod uwagę, że i tak nie wszystko tu zostało pokazane. 

 "kap, kap, płyną łzy" - za chwilę odlatujemy z Zurychu

Zdjęcia - Kasia i ja

4 komentarze:

  1. Ciebie fontanna pożegnała a mnie powitała .=D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Zdarzają się i takie sytuacje w podróży.

      Usuń
  2. Piękna relacja... szczególnie w upały ! :)

    OdpowiedzUsuń