piątek, 4 grudnia 2015

Pozostają we wdzięcznej pamięci

Proponuję dziś spacer po Krynicy, podczas którego przyjrzymy się kilku pomnikom, opowiem o upamiętnionych na nich ludziach. Jedni powszechnie znani, inni mniej, ale warto wspomnieć i tych i tych.  
Krynica wiele zawdzięcza lekarzom, którzy propagowali walory tej miejscowości. Najważniejszym z nich był profesor Józef Dietl, który w roku 1856 przewodniczył komisji badającej możliwości uzdrowiska. Efektem prac tej komisji było uchronienie uzdrowiska przed likwidacją i jego późniejszy rozwój. Profesor zainicjował budowę łazienek mineralnych i borowinowych, krytej pijalni i wodociągów miejskich. Wdzięczne miasto jego imieniem nazwało uliczkę nad Kryniczanką – eleganckie Bulwary Dietla, a w niewielkim parku wystawiono pomnik profesora z wiele mówiącym napisem „Wskrzesicielowi Swemu Wdzięczna Krynica”.

pomnik doktora Dietla autorstwa Leona Zawielskiego

popiersie doktora - detal pomnika

Ważną i ciekawą postacią jest również krynicki farmaceuta Roman Nitribitt. Był on wnukiem założyciela pierwszych aptek w Krynicy (1860 r.) i Muszynie (1874 r.) – Hugona Nitribitta. Roman odziedziczył krynicką aptekę po dziadku i ojcu, a w latach trzydziestych przeniósł ją do Nowego Domu Zdrojowego. Działa ona po dziś dzień i jest uznawana za jedną z najpiękniejszych aptek w Polsce, a nawet Europie. 

tabliczka z grobowca rodzinnego na Starym Cmentarzu w Krynicy

zabytkowy regał w aptece założonej przez Romana Nitribitta  
 
W latach trzydziestych ubiegłego wieku z Krynicą związał się wybitny śpiewak operowy Jan Kiepura, który zbudował tu swój polski dom – elegancką willę „Patria”, zaprojektowaną przez Bohdana Pniewskiego.

 wnętrze sanatorium "Patria" (oryginalny wystrój z lat trzydziestych)

Artysta często bywał w Krynicy, występował przed zachwyconymi kuracjuszami.
Krynica upamiętnia wielkiego śpiewaka na różne sposoby. Od roku 1967 organizuje się tu Festiwal im. Jana Kiepury, a od niedawna Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Jana Kiepury.
W mieście można zobaczyć płaskorzeźby przedstawiające Jana Kiepurę – jedną na frontonie muszli koncertowej, drugą w sanatorium „Patria”. Najnowszym hołdem dla Mistrza jest  odsłonięty w roku 2004 pomnik w parku przy ulicy Piłsudskiego. Jest to kopia pomnika z Sosnowca, a jej autorami są Tadeusz Markiewicz i Gabriel Karwowski. 

muszla koncertowa na krynickim Deptaku z widoczną płaskorzeźbą przedstawiającą Jana Kiepurę

identyczna płaskorzeźba z sanatorium "Patria"  


pomnik Jana Kiepury 
 
W Krynicy ostatnie lata życia spędził lwowski poeta Henryk Zbierzchowski, który w latach wojennych musiał opuścić ukochany Lwów i zamieszkał w Krynicy, gdzie zmarł w roku 1942. Poetę pochowano w czymś w rodzaju piwniczki zwanej kryptą na Starym Cmentarzu i dopiero w roku 1990 dokonano ekshumacji i godnego pochówku. 

grób Henryka Zbierzchowskiego
 
Krynica szczyci się wybitnymi ludźmi, którzy przebywali tu na kuracji. Jednym z nich był Józef Ignacy Kraszewski, który spędził tu lato 1866 roku, a deszcz wtedy podobno ciągle padał i pisarz mocno narzekał na pogodę uprzykrzającą pobyt.
Kraszewskiego uczczono wystawiając u podnóża Góry Parkowej kamienną ławkę z popiersiem pisarza. Miejsce to nazywane jest Zakątkiem Kraszewskiego. Zaprojektował je Wojciech Gerson, zaś autorem popiersia jest Franciszek Wyspiański. Oczywiście w pobliżu jest też ulica Kraszewskiego.

Zakątek Kraszewskiego

popiersie pisarza
 
Zastanawiacie się pewnie, czy w Krynicy przebywał Adam Mickiewicz, skoro na Deptaku umieszczono jego pomnik. Odpowiedź jest jasna – nie. Ale w latach osiemdziesiątych 19. wieku gościł tu jego odstani żyjący przyjaciel – Antoni Odyniec i to on właśnie zaproponował wystawienie takiego pomnika. 

pomnik Adama Mickiewicza odsłonięty w roku 1906, jego autorem jest Antoni Popiel

popiersie poety

dziewczę w stroju ludowym przez wielu uważane za pomnik Maryli Wereszczakówny; do mnie bardziej przemawia wersja, że to Zosia z "Pana Tadeusza" w stroju z ostatniej księgi, zwłaszcza, że na cokole umieszczono cytat z epilogu tego dzieła

Warto przedstawić jeszcze jeden ciekawy zakątek Krynicy – to Kopiec Pułaskiego, który znajduje się u podnóża Huzarów w miejscu, gdzie niegdyś był Park Pułaskiego. Parku już dawno nie ma, a sam kopiec i umieszczony na nim pomnik znajdują się teraz na ternie prywatnym, za solidnym ogrodzeniem i trudno je obejrzeć czy sfotografować, że nie wspomnę o złożeniu kwiatów. Kopiec upamiętnia 150. rocznicę śmierci dowódcy konfederatów barskich – Kazimierza Pułaskiego. Pomnik zniszczony w czasie wojny, został odbudowany w latach sześćdziesiątych ze składek krynickich filatelistów.  


Kopiec Pułaskiego
 
Zapytacie, skąd Pułaski w Krynicy. Otóż był on jednym z dowódców Konfederacji Barskiej, konfederaci zaś w roku 1769 rozłożyli się obozem w pobliżu Tylicza i Muszynki.  Pułaski przebywał w tym obozie, dowodził wojskami konfederackimi w bitwie pod Izbami. 

ten sam kopiec w wersji zimowej
 
Również Tylicz uczcił pamięć Kazimierza Pułaskiego. W roku 2013 odsłonięto w tym mieście pomnik generała z płaskorzeźbą autorstwa Pawła Zięby. 

pomnik Kazimierza Pułaskiego w Tyliczu

Na tym zakończę pisaninę o wybitnych ludziach i pamiątkach po nich, bo temat jest dużo obszerniejszy, a nie sposób go zgłębić w skromnym wpisie na blogu.

Zdjęcia – Edek i ja

3 komentarze:

  1. Ze sławnych ale jeszcze bez pomnika... może zasługuje mój kilkukrotny pobyt w różnych obiektach leczniczych ?
    Relacja ciekawa a foty nie można powiedzieć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy pobyt zasługuje na odnotowanie, a na razie to sobie na blogu uczcimy.

      Usuń
  2. Z przyjemnością przeczytałam Twój artykuł. Wspaniale go opracowałaś i oczywiście udokumentowałaś zdjęciami .

    OdpowiedzUsuń