Pogoda
– tegoroczna majowa, czyli zimno, mokro i paskudnie. A tu czymś się trzeba w
tym Solcu zająć. Na szczęście mam wydrukowany z Internetu planik fragmentu
miasta. Dużo tam zielonego i niebieskiego. Z tego wniosek, że wydrukowałam
sobie plan Parku Zdrojowego w Solcu. A w tym parku jest kilka stawów. Dziwne
tylko, że centralna ścieżka parku to ulica Daniewskich. O co tu może chodzić?
Sprawdzam.
Park jest. A w nim wiele pięknych starych drzew. Wśród nich rozłożysty platan
otoczony ławeczkami – i od razu przypomina mi się stara piosenka…
uroczy zakątek pod platanem
Stawy też są – mniejsze i większe, nawet dosyć duże. Łączy je niewielka rzeczka Rzoska (informacja z planu). Jeden staw wyraźnie zasiedlony przez ptactwo. Trochę osowiałe w deszczu, ale zauważam oryginalne kaczki. To karolinki. Samczyk pięknie kolorowy, ale ta druga kaczka dziwnie biała. Może mutant?
kaczki karolinki (początkowo myślałam, że to mandarynki, ale nie - samczyk ma wyraźnie inne paski na głowie)
uzdrowisko w zieleni nad wodą
uzdrowisko w zieleni nad wodą
No
i ulica Daniewskich też jest. Ma asfalt i nawet chodnik oraz rabaty z azaliami
po bokach. I rzeczywiście prowadzi przez sam środek parku.
fragment ulicy Daniewskich w Parku Zdrojowym
Czyje imię nosi?
Wiecie? Ja nie wiedziałam, ale w rozwiązaniu zagadki pomagają tablice
informacyjne i strona internetowa uzdrowiska (tu link do informacji
historycznych). Bracia Włodzimierz i Romuald Daniewscy byli właścicielami
uzdrowiska najprawdopodobniej od roku 1896 i ich działalność w pierwszej
połowie XX wieku przyczyniła się do rozkwitu uzdrowiska. Włodzimierz Daniewski
był naczelnym lekarzem uzdrowiska, a jego brat – Romuald jako inżynier dbał o wznoszenie
budynków sanatoryjnych.
W
tym czasie powstały obiekty, które teraz mogę obejrzeć. Większość z nich
zaprojektowana przez znanego warszawskiego architekta Jana Fryderyka Heuricha. A oto i
one:
Zakład Przyrodoleczniczy w budynku Łazienek
taras Łazienek (a jak tam pięknie jest w środku! - niestety, zamknięte już było)
olbrzymia stara magnolia przed willą Irena
willa Prus - rezydencja rodziny inżyniera Daniewskiego (obecnie willa w remoncie)
sanatorium "Jasna"
sanatorium "Świt" (dawniej "Hotel")
Myślę, że po obejrzeniu zdjęć łatwo zgadniecie, który budynek nie był projektowany przez J. Heuricha.
Kiedy
już wyszłam z parku, zauważyłam interesujący kościół – rzadko się spotyka u nas
takie modernistyczne budowle. To solecki kościół św. Mikołaja, zbudowany w
latach 30. XX wieku według projektu Franciszka Mączynskiego. We wnętrzu elementy dawnego
wyposażenia, pochodzące z poprzedniego kościoła (a może raczej kościołów, bo często sie tu przebudowy odbywały). Na ścianie zewnętrznej jest umieszczona renesansowa płyta nagrobna; podobno przedstawia ona Samuela Zborowskiego, ale pewności brak.
kościół św. Mikołaja
tablica przy kościele - bardzo mi się podoba szacunek i dla tych, którzy po prostu żyli i pracowali
Tyle
historii. Ale współczesność nie pozwalała o sobie zapomnieć. Wystarczyło
spojrzeć na buty – porządnie się ubłociły. Dlaczego? A, bo ja gapa jestem i
niezbyt zręcznie omijałam miejsca robót budowlanych. W Solcu dużo się teraz
buduje i remontuje. Obecnie chyba największym magnesem przyciągającym
kuracjuszy są nowe baseny mineralne. Nie korzystałam, ale ci, co byli – zachwyceni.
nowoczesny budynek, w którym mieszczą się baseny mineralne i inne atrakcje
Sadząc
po rozmachu prac budowlanych już niedługo Solec będzie wyglądał inaczej. Kto wie, może ktoś z nas dostanie tam
skierowanie do sanatorium…
Zdjęcia – moje
Nie widzę dokładnie skrzydełek bo u mandarynki końce skrzydeł skierowane są do góry. A o karolinkach nie słyszałam. Piękne są.
OdpowiedzUsuńSprawdzałam dokładnie głowy - i to nie może być mandarynka - inny wzór upierzenia "na twarzy". A karolinki istnieją naprawdę i to jest dowód - masz je na zdjęciu. Tylko ta biała taka nie do końca pewna...
UsuńDopiero Bochnia już Solec... nie nadążam :)
OdpowiedzUsuńSolec to uzdrowisko do reaktywacji, "Malinowy Dwór" - powiew nowości niestety tylko dla majętnych.
Autokarem można ogarnąć.
UsuńSolec się zmienia - to pewne. A nowości to teraz wszędzie głównie dla majętnych.