sobota, 23 maja 2015

Bochnia – miasto w blasku i cieniu kopalni

Przewodnik opowiada z dumą, że Bochnia jest jednym z najstarszych miast w Małopolsce, a jej lokowanie na prawie magdeburskim miało miejsce 4 lata wcześniej niż lokowanie Krakowa. Skąd takie znaczenie miasta? Wiadomo – kopalnia soli, białego złota, które pozwalało się bogacić kolejnym władcom i całemu państwu. I tak, dzięki kopalni, Bochnia rozkwitała, wiele budowano. Ślady tej świetności znajdziemy bez trudu, jeśli tylko poszukamy.
I tu się wyłania druga część tytułu – mało komu chce się zadać sobie trud zwiedzenia Bochni, bo przecież wszyscy słyszeli o słynnej kopalni, tam się więc jedzie, zwiedza i wraca do domu. 

szyb Campi - wejście do kopalni - muzeum w Bochni 

Czy warto wybrać się na zwiedzanie kopalni w Bochni? Oczywiście! Warto. Nawet, jak ktoś był sto razy w Wieliczce, niech i tu zajrzy. Wszak trzy godziny zwiedzania kopalni, to jak trzy miesiące pobytu nad morzem (zachwala przewodnik). Bardzo tu jest ciekawie i atrakcyjnie pokazują historię. Już sama przejażdżka podziemnym górniczym pociągiem to wielka frajda – trzęsie trochę, pęd powietrza jak na autostradzie, mijani turyści przyjaźnie machają – sama radość. 

kamień z tablicą potwierdzającą wpisanie kopani w Bochni na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO 

taki pociąg wozi turystów pod ziemią, ten na powierzchni łatwiejszy do sfotografowania  

płaskorzeźba na ścianie stacji Campi 
 
Chodniki kopalniane udostępnione do zwiedzania nie nudzą, bo co jakiś czas spotykamy w nich „duchy”, które opowiadają o historii kopalni. W innych miejscach „ożywają” dawni górnicy, którzy nawet prowadzą dowcipny dialog z przewodnikiem. Przy zrekonstruowanych maszynach słychać, jak się obracają, stukają, ba, nawet w pewnym momencie cała wycieczka zamiera z przerażenia podczas nagłego wybuchu metanu. 
Skąd te atrakcje? A, to niedługie filmy i prezentacje komputerowe wyświetlane na ścianach kopalni. Bardzo udany pomysł.

chodnik kopalni 

jedno ze zrekonstruowanych urządzeń kopalni  

ważący kilkaset kilogramów "bałwan" solny
 
Ma też bocheńska kopalnia swoje kaplice, rzeźby i atrakcyjne nacieki ścienne. Kto głodny, może zjeść obiad w podziemnej restauracji. Kto znudzony (czym, u licha?), może zagrać w piłkę w podziemnej hali sportowej. Ba nawet jest tu wielka sypialnia dla gości pragnących zanocować pod ziemią. 

w solnej kaplicy Matki Boskiej Bocheńskiej

 górnicy wyrzeźbieni w soli

solne "kalafiory"

ołtarz główny kaplicy św. Kingi 

boczny ołtarz św. Barbary

podziemna hala sportowa

sypialnia w solnej hali  

czasem trzeba podejść po pochylni

Jak już się człowiek tyle nawiedza, to ma wrażenie, że więcej nie ma co oglądać. A to błąd. Miasto z tak długą i ciekawą historią (bądź co bądź 800 lat) ma sporo zabytków. Warto patrzeć pod nogi, bo tam umieszczono znakowanie bocheńskiego szlaku solnego, który oprowadza po mieście.

na szlaku

Można idąc jego śladem dotrzeć do rynku Bochni z ciekawymi kamieniczkami i muzeum. Można wypatrzyć w pobliżu piękną bazylikę św. Mikołaja – najstarszy kościół miasta (XV wiek). Samo zwiedzanie tego pięknego gotyckiego kościoła to duże przeżycie, wszak jego wyposażenie zmieniało się i bogaciło przez wieki, więc jest na czym oko zawiesić. 

na rynku pomnik Kazimierza Wielkiego - króla, któremu Bochnia wiele zawdzięcza (jak widać , jego stosunki z Kościołem nie były najlepsze)

tu rzut oka na rynek i budynek muzeum (szary)

barokowe kamieniczki w rynku

zabytkowa drewniana dzwonnica przed bazyliką

portal bazyliki


kaplica św. Kingi z polichromiami i dekoracją zaprojektowanymi przez Jana Matejkę

jeden z bocznych ołtarzy bazyliki  
 
A to jeszcze nie wszystko. Mnie na więcej zwiedzania zabrakło czasu.
Ale zachęcam - wybierzcie się kiedy do Bochni i nie poprzestawajcie na zwiedzeniu kopalni. Miasto też warto poznać. 

Zdjęcia - ja

8 komentarzy:

  1. Nie byłem... z fotorelacji widzę,że warto zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pierwszy raz tam byłam. Warto wpaść na dłużej.

      Usuń
  2. Fajne, mam w planach Bochnię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, to czekam na rezultaty. Możesz wybrać trasę historyczną z dodatkiem przejażdżki łodzią, będzie więcej ciekawych miejsc do obejrzenia i sfotografowania.

      Usuń
  3. Bochnia to świetnie miejsce. Trochę niedoceniane według mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja uważam, że Bochnia zasługuje na to, żeby się tam wybrać. I to nie raz.

      Usuń