12
listopada koledzy spotkali się na skraju miasta i pomaszerowali leśną ścieżką w
kierunku Bernatki. Wędrówka nie była jakaś specjalnie długa, bo na trasie znalazł
się później cmentarz partyzancki w lesie za Pogorzałem, samo Pogorzałe i Książęce, a już potem
znów Skarżysko. W sumie można przyjąć, że trasa liczyła około 12,5 kilometra, a
może i trochę dłużej – trudno stwierdzić ze stuprocentową pewnością, bo
krokomierza nie było. Co tam krokomierz – grunt, że wędrówka mimo nie
najlepszej pogody się udała.
modrzewiowe igły na ścieżce
cywilizacja (?) w lesie
samotnik
tancerze
na cmentarzu partyzanckim
chora brzoza
kościół pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej
ostanie liście na brzózkach
Zdjęcia – Janek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz