Przyjdzie jesień, azaż nie rozkosz..? *

Wkradnie się ta jesień cicho i nawet się człowiek nie obejrzy, a tu już poranki chłodne, mgły się snują, palce marzną, o szaliczku pora pomyśleć, a nie o krótkich spodenkach na wycieczkę. 

ciepło ubrani maszerujemy we mgle

krajobraz za mgłą  

 

Poranne słońce odbija się teraz w kałużach i w kroplach rosy na trawach, błyszczy na pajęczynach, przebija przez mgiełki leśne.  

 

 jesienne pajęczyny

poranna rosa

jesienne poranki w lesie

A jakie barwy królują w przyrodzie! Same najradośniejsze czerwienie, złoto i brązy. Tak sprytna natura próbuje odwrócić naszą uwagę od chłodu, który nieubłaganie nadciąga.  

dąb czerwony

 modrzew

las w jesiennej szacie

coraz więcej liści ląduje na ziemi  

i w końcu drzewa bez liści

 

Ciągle jeszcze chce się wyjść z domu, no wiadomo – nie na plażę, ale do lasu, bo tam czekają skarby i każdy oczami wyobraźni widzi siebie wracającego do domu z koszem pełnym prawdziwków. Niestety, nie wszyscy mogą się tak obłowić – niektórzy znajdują jedynie najprawdziwsze muchomory.  Takie życie!

czubajka kania

koźlarz czerwony

ten też czerwony, ale ...

takich niebieskich nikt nie zbiera

Na polach robi się pusto i tak jakoś geometrycznie – zagony równiutko zaorane, jedynie gdzieniegdzie ozimina się zazieleni. Ale nikogo nie zmyli – to nie oznaka wiosny, o nie.

jesienne pola

 

No i te opady – a to deszcz, a to czasem nieoczekiwany śnieg w październiku wyskoczy i przygnie do ziemi drzewa jeszcze z liśćmi. Piechurom zostawią w darze cudowne błocko, które rozkosznie oblepi buty, usmaruje spodnie. 

 po deszczu

jeszcze liście na drzewach, a tu śnieg 

cała droga w błocie

* M. Rej "Żywot człowieka poczciwego"

Zdjęcia - Edek i ja