Zrezygnowałam
z próby przejścia polami w stronę Lubani, żeby uniknąć kolejnego
zapylenia. Podobno w Lubani jest
zabytkowy podworski park. Czy jest, pozostaje na razie zagadką, bo kompas mnie
zmylił i skierował na drogę do Zrecza Dużego.
droga z Łagiewnik do Zrecza
Może
to i lepiej, bo dzięki tej pomyłce weszliśmy na drogę z porządnym chodnikiem.
Po jej prawej stronie jest kilka niebrzydkich stawów, które powstały zapewne na
rzece Wschodniej.
niewielki staw przy drodze do Chmielnika
pola w oddali
Do
Chmielnika weszliśmy od wschodu i dzięki temu udało nam się zajrzeć na cmentarz
wojenny. Został on założony w roku 1918. Kopiec w jego centrum jest zbiorową
mogiłą 130 żołnierzy różnych narodowości poległych w czasie I wojny światowej. Otaczają
go obramowane kamieniem bezimienne mogiły 150 Polaków poległych w latach II
wojny światowej.
cmentarz wojenny w Chmielniku
Na
naszej trasie znalazł się obelisk upamiętniający bitwę z Tatarami w roku 1241
oraz kościół p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP.
obelisk na miejscu, gdzie podobno pochowano poległych w bitwie z Tatarami w roku 1241
dzwonnica i kościół
Znaleźliśmy
też kilka chwil na zajrzenie na chmielnicki rynek lub zjedzenie efektownych
lodów.
pomnik Nike na chmielnickim rynku
tablica upamiętniająca pobyt J. Piłsudskiego w jednej z kamienic w rynku
gęsia studnia, do której tym razem nie dotarliśmy (zdjęcie sprzed pięciu lat)
Koniecznie
też trzeba było zajrzeć do Ośrodka Edukacyjno-Muzealnego „Świętokrzyski
Sztetl”, który mieści się w odrestaurowanej niedawno chmielnickiej synagodze.
Widzieliśmy ją ostatnio w trakcie remontu (tu link). Teraz robi duże wrażenie.
synagoga widziana od strony starego cmentarza żydowskiego
archiwalne zdjęcie synagogi ze zbiorów eksponowanych w jej wnętrzu
Drzewo Pamięci na jednej ze ścian synagogi
fragment polichromii we wnętrzu
Na
parterze znajduje się unikatowa szklana bima, która służy nie do odczytywania
Tory, a jest miejscem koncertów. Wokół niej w specjalnych gablotach umieszczono
ekspozycję judaików, zwiedzaniu towarzyszy pani przewodnik, która udziela
informacji, można też wysłuchać opowieści z multimedialnych prezentacji.
szklana bima
ekspozycja muzealna
W
babińcu na piętrze urządzono salę
koncertową i wystawową. Przyznam, że miałam spore obawy, aby wejść na szklaną
podłogę tej sali, z której można zajrzeć do wnętrza bimy.
wystawa w sali koncertowej
Z
synagogi wychodzi się na teren starego cmentarza żydowskiego, gdzie umieszczono
upamiętniający zagładę chmielnickich Żydów pomnik – „Dom Cienia”.
Dom Cienia na terenie starego cmentarza (można wejść do wnętrza kamiennej bryły)
Tyle
udało nam się tym razem obejrzeć w Chmielniku. Pięć lat temu zajrzeliśmy również na nowy cmentarz żydowski, pokażę teraz kilka zdjęć, które zrobiliśmy wtedy. Cmentarz powstał w roku 1820, a po zniszczeniu przez Niemców w czasie wojny zachowały się nieliczne macewy, z ich części utworzono w centrum cmentarza pomnik - lapidarium.
zachowane macewy i ich fragmenty
I to na razie tyle. A
nasza wędrówka liczyła niespełna 14 kilometrów.
Zdjęcia – Edek, Janek
i ja
Synagoga w dobrym stanie... ktoś czuwa nad zachowaniem tradycji.
OdpowiedzUsuńTak, przeprowadzono gruntowny remont, bo była mocno zdewastowana.
UsuńPiękna synagoga i urokliwa gęś. Ja się pytam, gdzie zdjęcie efektownych lodów?
OdpowiedzUsuńEfektowne lody są widoczne jako fragment zdjęcia kościoła. Lewy dolny róg. Taki myk.
UsuńNo rzeczywiście! :D :D :D
UsuńSprawdzian na spostrzegawczość zaliczony.
UsuńNo no pozazdrościć takich ciekawostek.
OdpowiedzUsuńOd razu przypomniała mi się synagoga w Dąbrowie Tarnowskiej.
Pamiętam ją. Niestety, widziana tylko z okien autobusu...
Usuń