czwartek, 25 kwietnia 2013

Ścieżką pośród pól tak wesoło, lekko iść

Tak właśnie maszerowaliśmy z Bodzentyna przez Szerzawy do Bodzentyna. Zgodnie z logiką, odległość z Bodzentyna do Bodzentyna równa się 0, ale nasza trasa wynosiła ok. 19 kilometrów i prowadziła początkowo niebieskim szlakiem do Śniadki Parcele, a potem bez szlaku przez Szerzawy do Bodzentyna. 

 pola sieradowickie 

czwartek, 18 kwietnia 2013

Wiosenna wycieczka do Iłży

Już od kilku lat przynajmniej raz do roku wędrujemy do Iłży. Początkowo były to letnie wędrówki połączone z postojem na Iłżanką, kiedy to Edek opowiadał o Bolesławie Leśmianie, jego pobycie w Iłży  i miłosnych perypetiach. Ba, nawet czytał wiersze. Wspominam te wycieczki z pewnym rozrzewnieniem. Potem trasa się zmieniła i zamiast Leśmiana mieliśmy „zajęcia” z historii garncarstwa iłżeckiego poparte solidnym oglądaniem pieca garncarskiego i poszukiwaniem na miejscowym cmentarzu grobu najsłynniejszego iłżeckiego garncarza – pana Stanisława Pastuszkiewicza. Były też wyprawy połączone z wejściem na górę zamkową i oglądaniem widoków z niej. Oglądaliśmy też swego czasu kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP  z przepiękną kaplicą Świętego Krzyża. Innym znów razem zajrzeliśmy na mogiły żołnierzy II wojny światowej, byliśmy też na mogile powstańców styczniowych. 

ruiny zamku w Iłży