Nareszcie! Po kilku krótszych spotkaniach z tym pasmem
zrealizowaliśmy długo planowane przejście przez całe Jeleniowskie. Najczęściej
bywaliśmy tu jesienią, a tym razem mogliśmy zanurzyć się w wiosennej zieleni
buków kontrastującej z ciemnym jodłowym lasem. Szlak bardzo często prowadzi
granicą obu typów drzewostanu – po prawej stronie mieliśmy buki, a po lewej
jodły.
poniedziałek, 29 kwietnia 2024
poniedziałek, 15 kwietnia 2024
Wymyślona i Radostowa, czyli wiosenny brak kondycji
Zapowiadał się ciepły, choć wietrzny, słoneczny dzień.
Prawie taki był. Jedynie słońce nie dopisało – świeciło słabo, jak zza zasłony.
Zaparkowaliśmy w okolicach dworku Żeromskiego w Ciekotach i
wyruszyli na trasę nienową, ale przynajmniej niemęczącą. Taki był plan.
niedziela, 14 kwietnia 2024
Pora na Chelosiową Jamę
Tu też bywaliśmy niejednokrotnie, ale nasz spacer nie będzie
wycieczką imienia inżyniera Mamonia, o nie. Sami się przekonajcie.
sobota, 13 kwietnia 2024
Spacer w rezerwacie Moczydło
Wycieczka na terenie Pasma Zgórskiego zakończyła się
wcześnie, można więc było dodać do niej jeszcze dodatkowe ciekawostki.
Najbliższą okazał się rezerwat Moczydło położony między Zagórzem a
Jaworznią.
piątek, 12 kwietnia 2024
Belnia i Skwarnia zdobyte
Każdy, kto szedł czarnym szlakiem z Piekoszowa na Zieloną,
zauważył, że omija on kilka szczytów Pasma Zgórskiego. Jesienią udało nam się
dotrzeć bez jego pomocy do Ciastowej i Plebańskiej. Tym razem na celowniku
pojawiły się Belnia i Skwarnia. Porę na wycieczkę wreszcie wybrałam odpowiednią
– początek wiosennej świeżej zieleni. W lesie wkroczyliśmy nie tylko na czarny
szlak, ale i na salony wiosny.
poniedziałek, 8 kwietnia 2024
Wiosenne pola Pakosławia
Zwykle wędrujemy tędy latem. Tym razem postanowiłam
sprawdzić, jak się prezentują w wiosennej zieleni.
Subskrybuj:
Posty (Atom)