Jakoś tak
na początku 14. wieku wielmożny Jakub (a może jednak Krzesław – uczeni nie są co do
tego zgodni) z rodu Odrowążów wzniósł zamek w Podgrodziu, które obecnie nosi
nazwę Rembów. Sam zamek nazywał się Szumsko, czyli mamy lekki bałagan nazewniczy.
Podczas budowy coś jednak nie poszło jak należy – góra, na której budowano, okazała się nie litą skałą, a lessowym wzgórzem. A i budulec na zamek czerpano w okolicy, kamień nie najlepszy się okazał. Nie miał więc szans ten zamek, żeby się utrzymać. Kolejni właściciele – Kurozwęccy zabrali manatki, spakowali cały cenny dobytek i opuścili zamek. Od piętnastego wieku zaczęła się rozbiórka. Podobno okoliczni chłopi sporo budulca na chałupy z zamku zyskali. A taki ładny zamek był…
Podczas budowy coś jednak nie poszło jak należy – góra, na której budowano, okazała się nie litą skałą, a lessowym wzgórzem. A i budulec na zamek czerpano w okolicy, kamień nie najlepszy się okazał. Nie miał więc szans ten zamek, żeby się utrzymać. Kolejni właściciele – Kurozwęccy zabrali manatki, spakowali cały cenny dobytek i opuścili zamek. Od piętnastego wieku zaczęła się rozbiórka. Podobno okoliczni chłopi sporo budulca na chałupy z zamku zyskali. A taki ładny zamek był…
tak podobno mógł wyglądać zamek Szumsko w Rębowie (źródło obrazka w opisie pod nim)