W moich planach zwiedzania ważną pozycję zajmował wypad do Janowca.
Dlatego też nie odkładałam go na później, tylko ruszyłam nie bacząc na prognozy
pogody. Zresztą, miało być słonecznie. A zapowiadanym wiatrem nie warto się
przejmować.
środa, 30 sierpnia 2023
poniedziałek, 28 sierpnia 2023
Mostki i Kaczka – drugi raz w tym roku
Wiem, nie powinno się tak często powtarzać tras, ale czasem
tego typu powtórka może dać zaskakujące rezultaty. Poprzednio szliśmy tą trasą
w styczniu (tu link).
Jak było teraz?
sobota, 26 sierpnia 2023
Dwa wąwozy i ścieżka spacerowa
Brzmi zachęcająco? Będzie prosto? Oczywiście! No to
sprawdzam.
Wracam do Kazimierza Dolnego. Jest wczesny ranek.
Poniedziałek. Raczej zimno. Daję sobie czas do otwarcia Kuncewiczówki, czyli
parę kroków po rynku.
czwartek, 24 sierpnia 2023
Wycieczka do Michniowa
Odkładaliśmy tę wycieczkę nieskończoność. Bo dojazd z
ciągłymi korkami. Bo już tyle razy tam byliśmy. Bo chyba nam się nie chciało.
I w końcu po odwiedzeniu Skłobów już nie było wyjścia.
Trzeba jechać do Michniowa. Stawić czoło kolejnej tragicznej wojennej historii.
Na początku wszystko wyglądało bardzo sympatycznie.
Zatrzymaliśmy się przy Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie i
poprosili o pozwolenie przejścia przez teren i otworzenie bramki na granicy z
lasem.
środa, 23 sierpnia 2023
Wizyta w Kuncewiczówce, czyli jak po latach spełniłam swoje marzenie
Było lato 1987 roku, pani Maria Rell zdobyła dla swoich
pupilek – recytujących nauczycielek – miejsca na plenerze artystycznym w
Kazimierzu Dolnym. Miałyśmy pracować nad repertuarem, ale bardziej nas ciągnęło
do rozrywek – a to wycieczki, a to wieczorki literackie, a to spacery.
Największym przeżyciem owego pleneru było spotkanie z pisarką – Marią
Kuncewiczową, która zaprosiła grupę świętokrzyskich nauczycieli (byli tam
malarze, poeci z całego województwa) na popołudniowe spotkanie. Pisarka
siedziała w wygodnym fotelu, my zasłuchani, wokół niej, w ogrodzie. W tle widać
było otwarte drzwi do domu. Tam nie mogliśmy wejść. Nie wypadało nachodzić
pisarkę. Najlepsze miejsce zajął Lech Szypa ze sztalugą i płótnem, na którym
malował portret pani Marii. Alicja, jego późniejsza żona, prowadziła wywiad z
pisarką, zapisywała jej odpowiedzi. Miały się później ukazać w lokalnej prasie.
Wtedy nie udało mi się znaleźć w druku tego wywiadu, dopiero teraz przeczytałam
jego fragmenty w Internecie (tu link). Po zakończeniu spotkania wróciliśmy na
kwaterę pełni wrażeń. Później okazało się, że Lech i Alicja zostali
indywidualnie zaproszeni powtórnie, by on mógł dokończyć portret, a ona dać
wywiad do autoryzacji. Jakże im tej wizyty zazdrościłam!
poniedziałek, 21 sierpnia 2023
Do lasu na spotkanie z historią
Las na terenie województwa mazowieckiego. A historia
wojenna, bolesna, wspólna z naszym świętokrzyskim rejonem.
Jedziemy do wsi Skłoby. Zatrzymujemy się w okolicy
leśniczówki, skąd ruszamy na zachód drogą, o której Edek powiada, że tędy
jechało wojsko niemieckie na bitwę z wojskami Hubala w marcu 1940 roku.
niedziela, 20 sierpnia 2023
Wycieczka do Wąwolnicy, czyli jak zaoszczędziłam 44 złote
Wypatrzyłam w kurorcie tablicę informującą o wycieczkach dla
kuracjuszy. Jedna z nich oferowała wyjazd do Wąwolnicy w cenie 50 zł. W sumie,
czemu nie… ale ja już miałam zaplanowaną własną wycieczkę w te okolice. No to
zrezygnowałam z propozycji wyjazdu z grupą nieznanych mi ludzi i wyruszyłam
rano busem. Bilet kosztował 6 zł. I to był całkowity koszt wycieczki. A jej
przebieg? Zobaczcie sami.
sobota, 19 sierpnia 2023
Chyba już piętnaste wakacje przepędzam w Nałęczowie i jeszcze nie mam go dosyć*
Tak pisał
największy i najbardziej znany miłośnik Nałęczowa, który spędził tu
zdecydowanie więcej wakacji niż tytułowe piętnaście. W Internecie znalazłam
informację, że aż 28. Na stronie Nałęczowa (tu link) znajdziecie wszystkie
teksty pisarza o tym kurorcie i możecie sobie wyrobić zdanie o tym, co i
dlaczego tak go w tym miejscu urzekło. A ja zapraszam na mały spacer po
Nałęczowie, którego Prus już nie może zobaczyć, aby znaleźć kilka (oj, nie
wszystkie) z jego śladów. Ba, poszukamy i śladów innych ciekawych postaci.
Najpopularniejszy
jest wizerunek pana Prusa uwiecznionego na ławeczce nad stawem w Parku
Zdrojowym. To dzieło mieszkającego w Nałęczowie rzeźbiarza Stanisława
Strzyżyńskiego (zmarł w roku 2015) i jego syna.
czwartek, 17 sierpnia 2023
Jeszcze jeden spacer po Nałęczowie
Nie spieszmy się – warto się zatrzymać przy, a nawet na,
Wzgórzu Poniatowskiego (wejście jest nietrudne, po schodkach). Dotrzemy do niego od Parku Zdrojowego ulicą
Stanisława Augusta Poniatowskiego. Nazwa wzgórza wiąże się z legendą, jakoby
tam właśnie zatrzymał się ów król podczas podróży na Ukrainę w roku 1787. Inna
legenda wiąże nazwę górki z księciem Józefem Poniatowskim, a ile w nich prawdy,
kto to może wiedzieć… Badania archeologiczne potwierdziły, że znajdował się tu
gród średniowieczny, zapewne obronny.
środa, 16 sierpnia 2023
Upalny poranek nad wodą
Wtorek zapowiadał się upalny, wręcz trudny do wytrzymania z
powodu wysokich temperatur. Kolega Ed zaproponował więc przyjemny spacer nad
wodą.
wtorek, 15 sierpnia 2023
Spacerkiem po Nałęczowie
Było tych spacerów kilkanaście, o różnych porach dnia, w różnych
kierunkach. Zbierzmy je dziś w pierwszą opowieść.
czwartek, 10 sierpnia 2023
Podkowa w Gackach
Podkowa jest jednym ze zbiorników wodnych utworzonych po
zalaniu nieczynnego kamieniołomu w Gackach. To większy zbiornik o kształcie
rzeczywiście przypominającym podkowę. Mniejszy nosi nazwę Pompa.
poniedziałek, 7 sierpnia 2023
W Chrobrzu i Krzyżanowicach
Po opuszczeniu Młodzaw małych wybraliśmy się do Krzyżanowic.
Po drodze znajduje się Chroberz, którego nie sposób pominąć, zwłaszcza że jest
niedziela i mamy możliwość wejścia do wnętrza szesnastowiecznego kościoła pod
wezwaniem Wniebowzięcia NMP.
sobota, 5 sierpnia 2023
Wycieczka sześciu stawów cz. 2
Może pamiętacie z poprzedniego wpisu, że zamierzaliśmy zajrzeć do parku przy dawnym pałacu Odrowążów w Chlewiskach. Zatrzymaliśmy się przy bramie wjazdowej. Naciśnięcie magicznego guzika otwiera bramę i już widzimy budynki dawnych stajni zaadaptowane na recepcję hotelu i restaurację.
czwartek, 3 sierpnia 2023
Wycieczka sześciu stawów, cz. 1
W gruncie rzeczy celem głównym był jeden – staw w
Koszorowie, za którym po siedmiu latach niewidzenia okrutnie się stęskniłam.
Inne pojawiły się po drodze.
środa, 2 sierpnia 2023
Skarby Młodzaw Małych i okolicy
Od dawna planowałam wybrać się do Młodzaw i zobaczyć to,
czego mi się nie udało odwiedzić, kiedy byłam tam pierwszy raz (tu link).
Zaczynamy więc zwiedzanie od najcenniejszego skarbu, jakim
jest barokowy kościół pod wezwaniem Ducha Świętego i MB Bolesnej, wybudowany na
początku XVIII wieku według projektu Kacpra Bażanki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)