sobota, 30 lipca 2022

Inne zakątki Białaczowa i okolicy

Do Białaczowa wjechaliśmy od strony Petrykóz. Stąd też pierwszym obiektem na naszej trasie okazał się białaczowski cmentarz. Warto tu zajrzeć, żeby poznać choć garść ciekawostek z historii Białaczowa. Wchodzimy bramą usytuowaną bliżej Petrykóz. W jej pobliżu i dalej spotykamy interesujące nagrobki z 19. wieku – kamienne i metalowe.

wschodnia brama cmentarza

czwartek, 28 lipca 2022

Białaczów – śladami dziedzictwa marszałka Stanisława Małachowskiego

Dla nas, mieszkańców świętokrzyskiego, najprostszym skojarzeniem z rodem Małachowskich są Końskie. Zapominamy, albo, jak ja, nie wiemy, że do tego rodu należały rozleglejsze tereny. Małachowscy to hrabiowie na Końskich i Białaczowie. O ile Końskie zawdzięczają swoje najpiękniejsze zabytki Janowi Małachowskiemu, o tyle jego syn, Stanisław, urodzony w Końskich, pozostawił trwały ślad w Białaczowie. 

przekornie na początek pałac Małachowskich w Końskich 

poniedziałek, 25 lipca 2022

Petrykozy – spotkanie z historią i architekturą

Spotkaliśmy też wielu mieszkańców Petrykóz. Ludzie niezwykle sympatyczni i uczynni. Chętnie pomagali, radzili, podpowiadali, co zobaczyć. Chyba narobiliśmy we wsi sensacji na parę dni.

Nasze spotkanie z Petrykozami zaczynamy od najsłynniejszego obiektu tej wsi. To nadzwyczaj urodziwy kościół pod wezwaniem św. Doroty i Aniołów Stróżów. Kościół wzniesiono w latach 1791 – 95 jako votum wdzięczności marszałka Sejmu Wielkiego, Stanisława Małachowskiego, właściciela Petrykóz, za uchwalenie Konstytucji 3 Maja. 

kościół w Petrykozach

czwartek, 21 lipca 2022

Z Komorowa do Komorowa

Tak przebiegała nasza trasa. Start i metę mieliśmy we wsi Komorów na południowy zachód od Krasnej. A naszą bazę rozbiliśmy w pobliżu interesującej kapliczki, która z daleka nie wyglądała ani staro, ani interesująco, a okazała się zagadkowym obiektem. Jest odnowiona w stylu bez stylu. Wygląda więc na nową, ale napis wielkimi literami na niej sugeruje, że ma ona ponad sto lat: „OFIARA SPÓŁKI SKLEPOWEJ 1919”. Naszukałam się informacji w sieci i nadal nie wiem, czym była owa spółka. Jeśli kiedyś natrafię na informacje, dołączę je do wpisu. 
 
kapliczka w Komorowie
 

czwartek, 14 lipca 2022

Lessowe wąwozy wśród pól

A pola urodzajne, że aż miło wędrować polnymi dróżkami. Jak okiem sięgnąć, dojrzewające zboża. Wiatr sprawia, że falują jak wzburzone morze. No i nie jest płasko. Widać więc więcej. Proszę bardzo – oto jeden z widoczków. Inne później.
 
pola  w drodze z Mychowa do Biechowa
 

poniedziałek, 4 lipca 2022

Znalazłam na mapie Wójtowski Młyn

Jest oznaczony jako zabytek. Leży nad Iłżanką na północny wschód od Iłży. Czyli niezbyt daleko, może warto tam zajrzeć. Trzeba tylko wykombinować jakąś trasę. Wymyśliłam dwie, a w realizacji pojawiła się trzecia nieco improwizowana pod koniec, kiedy rozbolała mnie noga. 
 
Wójtowski Młyn, pierwsza wzmianka o  nim pochodzi z połowy dziewiętnastego wieku