Jeśli
macie ochotę, przyłączcie się. Oczywiście możecie sobie zorganizować własną (lepszą, dłuższą, krótszą, ciekawszą, inną) wycieczkę, ale może zechcecie przeczytać,
jak my zorganizowaliśmy naszą wyprawę i co nas zafascynowało.
Wystartowaliśmy
w Borkowie, gdzie niektórzy z nas byli ledwie rok temu (tu link). Wspomnienia,
porównania. Bez wątpienia największą przemianę przeżyła skromna stara kapliczka
umieszczona na koronie zalewu. Gdyby nie oryginalna pisownia na tabliczce, nikt
by nie uwierzył, że to wiekowy obiekt.
zalew na Belniance w Borkowie