Wreszcie życie wraca na właściwe tory, czyli mamy dzień
zmiany czasu na zimowy. Słońce wcześniej wschodzi, poranki są cieplejsze. Można
wyjść z domu wcześniej i nie zmarznąć.
niedziela, 31 października 2021
środa, 27 października 2021
Leśna trasa w okolicy Koziej Woli
Prognoza pogody zapowiadała ładny słoneczny dzień. Ładny
rzeczywiście był, ale, żeby mocno słoneczny, to już nie. Na szczęście słońce co
jakiś czas sprawdzało, czy maszerujemy. Maszerowaliśmy.
poniedziałek, 25 października 2021
Jesień w Dolinie Bodzentyńskiej
Nie byłam na tej wędrówce, ale dostałam garstkę zdjęć z
jesiennymi widokami na pola Wzdołów. Postanowiłam je zaprezentować na blogu.
piątek, 22 października 2021
Zanim wiatr strąci liście
Już drugi dzień mocno wieje. Tym razem wiatr odgonił na krótki
czas chmury i można było nacieszyć się słońcem.
środa, 20 października 2021
Barania Góra w lekkiej mgiełce
Jesienne poranki budzą się powoli. Słońce wstaje niechętnie,
kryje się a to za chmurami, a to we mgle. Mimo to wyruszamy na trasę w nadziei,
że wkrótce pogoda się poprawi.
niedziela, 17 października 2021
Wietrznie nad wodą
Kolega Ed już dawno zaplanował spacer nad zalewem w Brodach.
W końcu się na niego wybraliśmy. Wiatr też się wybrał. Z tym, że akurat wyszedł
nam na spotkanie, co znaczy, że wiał nam w pysk i nie ułatwiał chodzenia. Ale w
sumie nie uniemożliwił. No i czasem odpuszczał.
środa, 13 października 2021
Spacer na niepewną pogodę
Pogoda zawsze jest, tylko nie zawsze ładna, jak mawiała moja
licealna nauczycielka geografii. We wtorek była bardzo zróżnicowana. Zgodnie z
prognozą.
Wyruszamy na ładną jesienną trasę z przystanku busa Barcza.
poniedziałek, 11 października 2021
sobota, 9 października 2021
I znów Orońsko
Nie ukrywam – lubimy zaglądać do Centrum Rzeźby Polskiej w
Orońsku. Jako stali bywalcy wybieramy się tam głównie wtedy, gdy możemy
obejrzeć kolejną atrakcyjną wystawę. Po trzyletniej przerwie doczekaliśmy się
wielkiej wystawy, takiej, którą się ogląda z podziwem, a potem wspomina latami.
Wystawa ma tytuł „Tylko sztuka”. Autorka prezentowanych na niej prac nosi
trudne do wymówienia nazwisko Ursula von
Rydingsvard. Artystka żyje i tworzy w USA, nosi nazwisko pierwszego męża, a
jest z pochodzenia Polką (po matce) urodzoną w Niemczech podczas drugiej wojny
światowej. Życiorys ma równie skomplikowany jak nazwisko, ale nie o tym…
czwartek, 7 października 2021
Szur w szuwary i hajda w przeszłość!
Tytułowe szuwary spotkaliśmy w Orońsku, gdzie wybraliśmy się
na spacer po ścieżkach i groblach tamtejszego gospodarstwa rybackiego.
poniedziałek, 4 października 2021
Barwy wczesnej jesieni na polu i w ogrodzie
Poranki już chłodne, dni a to z deszczem, a to wietrzne, a
czasem nawet słoneczne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)