czwartek, 26 września 2013

Ksiądz Jan Wiśniewski


Uważni czytelnicy bloga zauważyli zapewne, że kilka razy wspominałam o księdzu Wiśniewskim i śladach jego działalności, które spotkaliśmy na trasach rajdów. Podczas naszej ostatniej bytności w Borkowicach dowiedzieliśmy się, że rok 2013 jest obchodzony w tej gminie jako „Rok Księdza Jana Wiśniewskiego”.


Jak się dowiadujemy z informacji znalezionych w Internecie, ksiądz Jan urodził się 3 maja 1876 roku w niewielkiej wiosce w dawnym województwie radomskim – Krępie Kościelnej. Sto lat temu został proboszczem parafii w Borkowicach i pełnił obowiązki do śmierci w roku 1943. Mieszkańcy gminy poświęcili swemu kapłanowi tablicę pamiątkową i odnowiony w tym roku nagrobek na miejscowym cmentarzu.



Wcześniej ksiądz Wiśniewski pracował m.in. jako  wikariusz parafii pw. Wniebowzięcia Matki Bożej w Ćmielowie, gdzie znaleźliśmy ślady jego działalności w postaci obelisku ustawionego na kurhanie w Brzóstowej.


Takie lub podobne obeliski wydają mi się typowym dla księdza Wiśniewskiego sposobem upamiętniania wydarzeń historycznych. Jeden z nich widzieliśmy niedawno w okolicach Stefankowa – jak pamiętacie był on poświęcony zwycięskiej bitwie powstańców styczniowych pod wodzą Dionizego Czachowskiego. I tu niespodzianka – Czachowski spędził kilka ostatnich dni swego życia w rodzinnej miejscowości księdza Jana – Krępie Kościelnej. Może to przypadek, a może ten fakt miał wpływ na historyczne zainteresowania chłopca?


W miejscu śmierci pułkownika Czachowskiego w Jaworze Soleckim staraniem księdza Wiśniewskiego  wystawiono pamiątkowy obelisk.


W Borkowicach znajdziemy kolejny patriotyczny obelisk w przykościelnym ogrodzie, liczne tablice pamiątkowe.  Nie zapominajmy też o kaplicy z Krakowej Góry. 





Wielką zasługą księdza Wiśniewskiego jest utworzenie muzeum w Radomiu. Przekazał on bowiem w roku 1913 Radomskiemu Oddziałowi Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego część swojej kolekcji obrazów z wyraźnym poleceniem utworzenia na jej bazie muzeum. Wprawdzie nie od razu, ale w końcu to muzeum powstało i w grudniu zaprezentuje wystawę poświęconą swojemu twórcy. Myślę, że nie może nas tam wtedy zabraknąć. 
Warto też dodać, że pasja kolekcjonerska proboszcza udzielała się i innym osobom. Zbiory  związane z powstaniami, które zgromadził ksiądz Wiśniewski, zainspirowały borkowickiego wikarego - księdza Walentego Ślusarczyka. Stały się one zaczątkiem bogatej kolekcji narodowych pamiątek - dzieła życia księdza Ślusarczyka. Możemy ją podziwiać w Muzeum Pamięci Walki o Niepodległość Narodu w wąchockim klasztorze cystersów.

 
Zwróćcie uwagę na charakterystyczne inicjały X.J.W. Jeśli spotkacie je jeszcze kiedyś na jakimś pomniku, tablicy czy kapliczce, wiedzcie, że ich powstanie zawdzięczamy księdzu Janowi Wiśniewskiemu. I wtedy, wspominając wydarzenia z historii Polski, wspomnijcie ich niezmordowanego popularyzatora.

zdjęcia - Edek i ja

3 komentarze:

  1. Nie znałem tej postaci... dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam niejasne przeczucie, że jeszcze nie raz zetkniemy się ze śladami działalności księdza Jana.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa postać . Ty mi ją przybliżyłaś.

    OdpowiedzUsuń