poniedziałek, 4 października 2021

Barwy wczesnej jesieni na polu i w ogrodzie

Poranki już chłodne, dni a to z deszczem, a to wietrzne, a czasem nawet słoneczne. 
 
ostatnie róże lata w kroplach jesiennego deszczu
 

owoce też obmyte deszczem

W ogrodzie i sadzie wyraźnie zbliża się koniec sezonu. Trzeba zebrać plony, posprzątać, przygotować grządki na wiosnę – niech odpoczywają.
 
pory i jarmuż jeszcze w ziemi
 
dojrzewające dynie wspinają się na czeremchę
 
a zioła się suszą
 
Mimo wszystko w ogrodzie nadal jest kolorowo. To za sprawą jesiennych astrów czy zapóźnionych słoneczników, które nadal kwitną.
 
astry - eleganckie i nieco nonszalancko potargane
 

łany astrów - marcinków
 
a wśród nich rozbrykana Beza
 
jesienne hortensje

i słonecznik, który daremnie usiłuje przywołać lato
 

A i owady się kręcą. Spowolniałe, leniwie zbierają resztki pyłku z kwiatów, a może się po prostu wygrzewają w słońcu. O tej porze wystarczy stanąć i naciskać migawkę – pszczoły i motyle się nie płoszą. 
 




Pola uprawne zaorane, obsiane oziminą. Ugory z uporem godnym lepszej sprawy trzymają się swoich wyschniętych traw, wśród których a to grzybek wyrośnie, a to zwierzątko jakie ciekawe przemknie.
 
jesienne prace w polu
 
po orce
 

wśród traw

Nawet jeż skądś przydreptał i szuka czegoś w ziemi.
 
Na miedzach najbarwniej. A to za sprawą dojrzewających owoców krzewów przeróżnych i jakże barwnych. 
 
na czerwono:
 
róża wielokwiatowa
 
róża pomarszczona
 
dzika róża
 
głóg

 na fioletowo:
 
tarnina

na czarno:
 
czeremcha

kruszyna
 
Sady teraz najbardziej przyciągają dojrzewającymi owocami. Wiosną kwitły, a teraz prezentują efekty wiosennego bogactwa i letniego słońca.



Jak to było w piosence? Jabłuszka pełne snu?
 
Ta grusza w poprzednich latach owocowała obficie,a teraz raptem ta jedyna gruszka...
 
pigwowiec
 

winogrona

Niedługo pola, sady i ogrody opustoszeją, ale za to w lesie zacznie się szaleństwo barw złotej jesieni. Oby!
 
W zalewie Bernatka już zapowiedź złotej jesieni.

Zdjęcia – Teresa i ja

3 komentarze:

  1. Pani Jesień.

    Przychodzi mi na myśl, taka metafora,

    zmienny czas jesieni, to aster-pora.

    I w kolorystyce nadchodzi okres taki,

    że zaczyna dominować w kolorze khaki.

    Więc cieszmy się tymi barwami jesieni,

    aż nadejdzie zima i w biel nam zamieni.

    " Ob. Wieś "
    Cieszymy się, Wiesiu. I dziękuję za uroczy komentarz.

    OdpowiedzUsuń