środa, 3 lutego 2021

Okolice Czarnej Strugi

Mieliśmy niedawno kącik poświęcony skarżyskim rzekom, a teraz nadszedł czas na małą włoszczowską rzeczkę. Już o niej wspominałam (tu link) – to dopływ Czarnej Włoszczowskiej znany w okolicy jako Czarna Struga.
Zimą struga faktycznie czarna. 
 

Czasem ginie pod lodem i śniegiem, ale niestrudzenie płynie dalej. 
 

Czarna Struga płynie przez staw Budko. Na lekko zamarzniętej powierzchni stawu żywy rzeczny nurt odznacza się jak ślad węża.
 

staw Budko
 
zimowa trzcina nad stawem
 

Potem struga przedziera się przez las i tworzy dalej stawy Czerwonka. Leśny odcinek rzeczki jest malowniczy, ale trudno dostępny.
 

meandry Czarnej Strugi
 
Edek nazwał to zdjęcie "śnieżny duszek" i tego się trzymamy
 

w stronę stawu Czerwonka 
 
A na zakończenie relacji – droga za wsią Prządzów. Miejsce to samo na każdym zdjęciu, ale pora inna, a co za tym idzie – nastrój. Raz droga wydaje się tajemnicza, innym razem zachęca do marszu w siną dal, bądź zniechęca do wędrówki. 
 
pierwszy śnieg
 
zamglony Prządzów
 
zimowa odsłona
 
Jeśli droga zachęciła was do wędrowania, to może znów gdzieś się wybierzemy wirtualnie lub w realu.
 
Zdjęcia – Edek

7 komentarzy:

  1. Okolice jeszcze przez nas niezbadane, ale wyglądają obiecująco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mam takie wrażenie. Trzeba się tam koniecznie wybrać.

      Usuń
  2. Zwykle rzeczka, przedziera się swoim otwartym nurtem środkiem, pewnie kieruje przy przepływie, mniejszym oporem.
    Pewnym zaskoczeniem jest widoczny samotny budynek, przyglądający się swymi oknami na zaśnieżoną drogę i otaczające go drzewa. Pozdrawiam: Wiesiek

    OdpowiedzUsuń
  3. Malowniczo - nie ma dwóch zdań!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeurocze zdjęcia. Niby sobie ot taka rzeczka, ale jakże pięknie pokazana :)
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu autora zdjęć.
      Pozdrawiam. :)

      Usuń