wtorek, 3 listopada 2020

Jesiennie w Ludyni

Zawiesiliśmy wycieczki. Każdy włóczy się samotnie. Niektórzy dzielą się swoimi zdjęciami z co ciekawszych spacerów. 
Dziś zaprezentuję relację kolegi Eda z jesiennego spaceru do Ludyni. Byliśmy tam niedawno, nie będę się więc rozpisywać o zabytku (tu link do relacji). Kilka szczegółów w podpisach.
 
początek trasy we wsi Prządzów - aż chce się wyruszyć przed siebie
 
staw przy wejściu do parku 
 

jesienny park 
 
 


dwór w jesiennej scenerii (od wschodu, północnego zachodu i zachodu)

dawny zbór ariański 

a wierzby jeszcze zielone
 
przydrożna siedemnastowieczna kolumna w pobliżu cmentarza z czasów 1 wojny światowej
 
na cmentarzu wojennym
 

Dziękuję za materiał i czekam na kolejne ciekawostki na blog.
 
Zdjęcia – Edek

4 komentarze:

  1. jejuuuu ale klimacik!!! O tam by pospacerował!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemne miejsce. Może jeszcze się Edek tam wybierze i pokaże nam je w nowej odsłonie.

      Usuń