środa, 2 marca 2022

Niedziela w okolicach Kunowa

W ostatnią niedzielę lutego koleżanki i koledzy wybrali się do Kunowa. 
 
wychodnia skalna na trasie
 
Najpierw przeszli uliczką Strumyk w kierunku Wodospadu Kunowskiego. Ulica zmieniła się w wąwóz. Był on dnem strumienia, na którym znajduje się wodospad. Poprzednio koledzy przechodzili tędy w maju ubiegłego roku (tu link), kiedy z trudem przedzierali się przez zarośla. Edek spodziewał się, że na przedwiośniu przejście okaże się łatwiejsze. No, może trochę…
 

wąwóz prowadzący do wodospadu
 
Idąc pod prąd strumienia dotarli do wodospadu. Dla potrzeb zdjęcia wdrapali się nawet na próg skalny, z którego spływa woda. Tym razem było jej więcej niż w ubiegłym roku, ale nadal bez szału. 
 

Wodospad Kunowski
 
Wrócili tą samą drogą zaglądając tym razem do niewielkiego kamieniołomu.
 

kamieniołom

Dalej szli szosą na południe. Cóż – szosa, jak szosa, ale przynajmniej z niebrzydkimi wychodniami skalnymi na poboczu. 
 

wychodnie skał 
 
Na skrzyżowaniu dróg zauważyli odnowioną kolumnę zwieńczoną postacią Dzieciątka Jezus siedzącego na kuli ziemskiej. Jak głosi napis na podstawie kolumny została ona ufundowana przez małżonków Adamskich w roku 1893. 
 
 
przydrożna kolumna
 
Zastanawiamy się teraz, czy to ta sama figura, którą widzieliśmy w roku 2006 w Udzicowie, czy może podobna. Nie wiem. Tamtą mamy tylko na jednym zdjęciu. Porównajcie sami.
 
mocno kolorowa kolumna w Udzicowie (teraz koledzy nie widzieli jej w tej wsi)
 
Całkiem niedaleko znajduje się interesujący, choć mocno zarośnięty, kamieniołom. Kolega Ed zajrzał do niego, a pozostali uczestnicy wycieczki w tym czasie spotkali mężczyznę, który okazał się wnukiem właściciela owego kamieniołomu. Z dumą opowiadał, że z wydobywanego tu kamienia zbudowano wiele domów w okolicy. Teraz jednak wyrobisko zarasta, nikt już tam  nie zagląda.
 


kamieniołom przy szosie do Bukowia

Przez Kozią Ulicę i Udziców  Górny koledzy dotarli do wąwozu łączącego Udziców Górny z Dolnym.
 
droga do Koziej Ulicy
 
w stronę Udzicowa Dolnego
 

Jakaż niespodzianka czekała ich w wąwozie – jego dno zamieniono w asfaltową drogę. 
 

wąwóz prowadzący do Udzicowa Dolnego 
 
W gruncie rzeczy nic w tym dziwnego, jeśli wziąć pod uwagę fakt, jak bardzo woda niszczyła ten wąwóz. Teraz po boku szosy utworzono rowy odpływowe, a dawniej woda drążyła dno wąwozu i tworzyła niebezpieczne głębokie wyrwy. Trzeba je było zapewne stale naprawiać, no to wprowadzono solidniejszą nawierzchnię.
 

wąwóz latem 2009
 
styczeń 2017
 
luty 2022

Ot i cała wycieczka. 
 
mapka trasy (wodospad zaznaczony przy nazwie Przymiarki, nieforemny krzyż z czerwonych kropek to miejsce kolumny, a czarny znak w formie litery L - kamieniołom)
 
Zdjęcia – Edek

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. To efekt wielu lat łażenie z aparatem po okolicy. :)

      Usuń
  2. Wypad baaardzo w moim stylu, lubię takie zapuszczone tereny i przedzieranie się przez chaszcze.
    Wodospadzik mega urokliwy - w jakieś turystycznej miejscowości zrobili by z niego odpłatną atrakcję.
    Kolumna rzeczywiście wygląda bardzo podobnie - aczkolwiek możliwe że z jednego warsztatu wyszły dwie rawie identyczne.
    Gdyby nie woda nie było by wąwozu, gdyby nie woda nie było by w wąwozie asfaltu, ale niestety w ten sposób powstrzymano naturalną erozję i już nie będzie się pogłębiał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chaszcze dobra rzecz, ale do czasu. Z ich powodu nie byłam na wycieczce jako kontuzjowana w oko przez ostrą gałąź.
      Faktycznie wąwóz już zostanie z zastaną głębokością. Przy okazji warto zauważyć, że to dosyć częsta sytuacja. Właściwie są dwa warianty - asfalt i wąwóz dostępny albo całkowita samowola przyrody i człowiek się nie przedrze. Na szczęście oba warianty funkcjonują w różnych miejscach, czyli wąwozy w okolicy Kunowa nie zaginą.

      Usuń
    2. rozumiem - sam kiedyś miałem przebite ucho i antybiotyki przez taką gałązkę.

      Wariant optymalny, to często wydeptywany wąwóz, ale bez nawierzchni asfaltowej - lecz niestety żyjemy w automobilświecie

      Usuń
    3. Niestety, nawierzchnia asfaltowa dominuje, nawet niegdysiejsze polne drogi ni z tego, ni z owego stają się asfaltowe. Znak czasów.

      Usuń