piątek, 8 września 2023

Pociągiem do Opoczna

Bladym świtem wybraliśmy się na wycieczkę do Opoczna, do którego dojeżdża pociąg. Osobowy, ale bardzo wygodny i niezbyt wolny. W każdym razie podróż mija szybko i przyjemnie.
 
nasza Błękitna Strzała
 
Na początku wycieczki odbywamy szybki marsz przez miasto. Szef zna jego cel, reszta grupy tupta za nim.
Na trasie spotykamy niebieską kapliczkę z roku 1862. Upamiętnia ona manifestacje patriotyczne, które poprzedziły wybuch powstania styczniowego.
 
odnowiona kapliczka przy ulicy Piotrkowskiej
 
Zatrzymujemy się również przy pomniku na miejscu egzekucji powstańców w latach 1863 – 64. 
 
na stronie http://powstanie1863.zsi.kielce.pl/index.php?id=n17 znalazłam informację, że pomnik jest wystawiony na miejscu, gdzie w czasie powstania stał drewniany krzyż, przy którym Rosjanie rozstrzeliwali schwytanych powstańców
 
Możemy też przysiąść na ławeczce obok Stefana Żeromskiego. Siedzi on przed liceum noszącym jego imię. Mnie wydaje się on mało do siebie podobny. Inni członkowie grupy są przeciwnego zdania. Sami oceńcie.
 
Stefan Żeromski odpoczywa  w cieniu i ciszy, bo do przerwy jeszcze klika minut zostało
 
Na wzniesieniu w pobliżu starostwa powiatowego wzlatuje Pegaz. Rzeźba jest dziełem Jerzego Sikorskiego.
 
tablica przy pomniku informuje, że powstawał on kilka lat, ukończono go w roku 1982,a wzorem dla Pegaza był ulubiony koń artysty, prywatnie uważam, że dodane skrzydła nie uniosą Pegaza, za małe są 😉
 
Jak już się porządnie rozejrzeliśmy po opłotkach Opoczna, ruszamy na zwiedzanie starego cmentarza. Na jego terenie wyróżnia się zabytkowa drewniana kaplica z osiemnastego wieku.
 

ta kaplica to kościół pod wezwaniem św. Marii Magdaleny

W pobliżu kaplicy oglądamy stare nagrobki zasłużonych obywateli, przedstawicieli ziemiańskich rodów. Są tu pochowani i powstańcy styczniowi, ale  dowiedziałam się o tym już po powrocie do domu.  
 

O jednym nagrobku muszę napisać. To grób Józefy z Sieroszewskich Lochman, która zmarła 22 stycznia 1854 roku, czyli długo przed wybuchem powstania styczniowego. Na krzyżu wieńczącym nagrobek widnieje figura „odwróconego” Chrystusa. Jaki z tego wniosek? Teoria pana Jerzego Fijałkowskiego o powstańczym rodowodzie tej figury wali się właśnie z hukiem. Chociaż nie można wykluczyć, że powstańcy jednak wykorzystywali ten znany wcześniej krzyż jako swój znak. Naniosę stosowne sprostowanie w poście „Powstańczy Chrystus” sprzed sześciu lat.
 

Są też na cmentarzu dwa miejsca symboliczne. Jedno z nich to Pomnik Oświęcimski – symboliczna mogiła zamordowanych w czasie wojny, których grobów nie sposób odszukać. 
 
na stronie Opoczna przeczytałam, że w niszy pomnika umieszczono urnę z ziemia z Oświęcimia, którą w roku 1945 przywiozły rodziny zamordowanych
 
Drugim jest Pomnik Katyński, upamiętniający Polaków zamordowanych na terenie byłego ZSRR.   
 

Z cmentarza Edward prowadzi nas ku kościołowi, a właściwie kolegiacie pod wezwaniem św. Bartłomieja. Kościół zgrabnie udaje barokowy, a zbudowany został w latach 30. ubiegłego wieku. Nie tyle zbudowany, co dobudowany do prezbiterium starego gotyckiego kościoła, które stało się w nowym kościele kaplicą Matki Boskiej. Nowy kościół zbudowano według projektu architekta Jerzego Staruszkiewicza. Budowę ukończono dopiero po wojnie.
 
kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja
 
Pełne kapiącego złotem przepychu wnętrze nawy głównej zachęciło nas do zajrzenia do kaplicy. 
 
nawa główna 
 
prezbiterium (zwróćcie uwagę na ambonę ustawioną na podłodze, wielce oryginalnie)
 

W najstarszej części kościola kolorystycznie skromnie. Ale zachwycają liczne zabytkowe perełki. Gotyckie i renesansowe. Zamiast opisu, będą podpisy pod zdjęciami.
 
sklepienie sieciowe
 
gotycka chrzcielnica ozdobiona herbami szlacheckich rodów
 


renesansowe nagrobki

renesansowe stalle, które ktoś "pociągnął" na olejno - te jeszcze zachowały oryginalną dekorację, te naprzeciwko całe zamalowane

pozostałości dawnej dekoracji stalli

Dodam, że próbowaliśmy też zlokalizować zabytkową plebanię. Udało nam się wypatrzyć ją od strony ulicy Szewskiej.
 
balkonik i fragment portalu plebanii
 
Swoją drogą, ta Szewska ma niezaprzeczalny urok, którego dodają jej stare, niestety bardzo zaniedbane, kamieniczki. 
 
 
na Szewskiej 

Nie zapominajmy o ważnym obiekcie, od którego przeszliśmy na ulicę Szewską. To zamek, który wygląda na renesansowy. Ale raczej taki nie jest. Pierwotny zamek powstał w Opocznie z fundacji króla Kazimierza Wielkiego. Był zamkiem ściśle powiązanym z miastem, a właściwie znajdował się na jego terenie. Legendy mówią, że król zatrzymywał się w zamku, gdy przyjeżdżał w te okolice na polowania. W rzeczywistości zamek był siedzibą starosty. 
 
zamek w Opocznie
 
 
tak zamek wyglądał w latach 80. ubiegłego wieku

Skąd renesansowy wygląd zamku? Cóż, losy obiektu były burzliwe. W końcu uległ pożarowi, popadł w ruinę. Odbudowano go w połowie XIX wieku na dawnych fundamentach, a w latach 20. XX wieku nadano mu elegancki renesansowy wygląd. Obecnie w zamku mieści się muzeum regionalne. Kierownictwo wycieczki nie dało mu szansy na zaprezentowanie ekspozycji. Nie wykluczam jednak, że może być interesująca.
 
attyka udająca renesansową
 
napis wszystko wyjaśnia

Na placu zamkowym dostrzegamy intrygujący pomnik. To powstały w latach 20. ubiegłego wieku Pomnik Nieznanego Żołnierza. 
 

Nie zapominajmy też o pomniku Tadeusza Kościuszki wystawionym w rocznicę jego śmierci na dawnym rynku. Plac ma nawet fontannę, ale ta chwilowo w remoncie. No i nie wykarczowano na nim starych drzew. Ładnie jest. Można przysiąść na ławeczce i odpocząć w upalny dzień.


Wróćmy jeszcze do opowieści o królu Kazimierzu Wielkim i jego polowaniach. Podobno podczas jednego z nich uratował przed atakiem tura piękną dziewczynę – Żydówkę, Esterkę. Zbudował dla niej dom w Opocznie. Czy to ta sama Esterka, co jej szukałam na zamku w Bochotnicy? Nie wiem i raczej nigdy się nie dowiem. Obawiam się, że jest jeszcze parę innych Esterek w innych miastach. Ale skoro już jesteśmy w Opocznie, to zobaczmy tutejszy Dom Esterki. Obecnie mieści się w nim biblioteka. Nad oknami pierwszego piętra zachowały się jeszcze łacińskie napisy wyryte w murze. Z czytelni możemy wyjść na uroczy balkonik. A przed biblioteką usiąść na ławeczce Esterki, wyjąć książkę z podręcznej biblioteczki i pogrążyć się w lekturze. 
 
Dom Esterki i ławeczka - biblioteczka
 
Dom Esterki w latach 80. ubiegłego wieku, drzewa jeszcze niewielkie i można dom zobaczyć w całej okazałości
 
jedno z okien  z łacińską sentencją na murze poniżej nadproża
 
klatka schodowa przypomina historię króla i Esterki
 
w czytelni z widokiem na balkonik
 

Na ścianie biblioteki znajdziemy wśród wielu tablic jedną poświęconą wiezionym w tym budynku powstańcom styczniowym. Możemy również zejść do piwnic Domu Esterki i obejrzeć ponure pomieszczenia, gdzie byli więzieni powstańcy. Znajduje się tam niewielka ekspozycja ukazująca historię powstania w okolicach Opoczna. 
 
krzyż i tablica pamiątkowa
 
oryginalne schody z piaskowca zostały zabezpieczone szklanymi stopniami

w piwnicach

krzyż z czasów powstania styczniowego i kajdany z opoczyńskiego carskiego więżienia
 

Skoro mowa o Esterce, to warto poszukać opoczyńskiej synagogi. Pracownica biblioteki przestrzega, że nie ma do niej dostępu. Mimo to idziemy szukać owego budynku. Jest. Otoczony solidnym płotem i ciasną zabudową kamieniczek. Zobaczcie, co się nam udało wypatrzyć.
 
fragment dziwnie różowego budynku synagogi wyłania się zza komórek
 
 
małomiasteczkowe klimaty

I na zakończenie relacji z Opoczna chwila relaksu nad tutejszym zalewem, który nie wiedzieć czemu, nazywa się Tulipan. Można pospacerować wokół zalewu po przyzwoitych alejkach, posiedzieć w cieniu plażowych parasoli albo wybrać się na niewielki biały pomost (prawie jak sopockie molo). 
 


nad zalewem
 
na pomoście

I po wycieczce.
 
Zdjęcia – Lena, Edek i ja

2 komentarze:

  1. Duże zmiany... niestety byłem jakieś 35 lat temu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam nigdy wcześniej w Opocznie. Pewnie się sporo zmieniło, ale nie mam porównania. Myślę, że zamek i Dom Esterki przeszły spore zmiany. To widać. I zalew wygląda na ładnie zadbany.

      Usuń